 mocno
  mocno   
  
Moderator: pastuszek

 Na noc mogłam ją zabrać. Jutro musi być cały dzień pod kontrolą więc zawiozę ją rano do szpitala bo ja idę na kilkanaście godzin do pracy. W środę rano też muszę ją zawieźć bo idę do pracy, a o 17 musi mieć echo. Trzymajcie kciuki i dziękuję za te kciuki, które już poszły. Leków ma pełno... A jak mnie zobaczyła to radość, że hej
  Na noc mogłam ją zabrać. Jutro musi być cały dzień pod kontrolą więc zawiozę ją rano do szpitala bo ja idę na kilkanaście godzin do pracy. W środę rano też muszę ją zawieźć bo idę do pracy, a o 17 musi mieć echo. Trzymajcie kciuki i dziękuję za te kciuki, które już poszły. Leków ma pełno... A jak mnie zobaczyła to radość, że hej  Jak weszła do zagrody, to samo
 Jak weszła do zagrody, to samo 


 
   Muszę napisać, że to bardzo dzielna i bardzo waleczna świnka. Ma inaczej ułożone i zrotowane serce, bardzo poważną, złożoną wadę. Niejedna świnka z takimi uwarunkowaniami już dawno by się poddała. A nasza niunia to mały waleczny rycerz!
 Muszę napisać, że to bardzo dzielna i bardzo waleczna świnka. Ma inaczej ułożone i zrotowane serce, bardzo poważną, złożoną wadę. Niejedna świnka z takimi uwarunkowaniami już dawno by się poddała. A nasza niunia to mały waleczny rycerz!
 Za dziewuszkę!
 Za dziewuszkę! 
   
   
   
  