Małe świnkowe osobistości =)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
LadyGuineaPig

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: LadyGuineaPig »

Trzymam kciuki za Busię , żeby dalej jadła i miała apetyt <333
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: Skiti »

Busiątko znowu zostało przyłapane na jedzeniu :love: I to kilka razy :) Dokarmiam ją jeszcze, ale daję jej trochę mniejsze porcje. Dziś zadzwonię z przypomnieniem o moim zdjęciu RTG i jeszcze skonsultuje je z Warszawą. Jestem uparta, nie pozwolę śwince się poddać! Kocham ją całym sercem, te moje małe Buszrejenko!
zagli

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: zagli »

Oj! Jak je to zdrowa! :D
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: Skiti »

Nie chcę zapeszać, ale może to być tylko chwilowa poprawa. Niemniej jednak cieszę się, że chociaż w jakimś stopniu moja szamanka wykazuje chęć szamania :)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: martuś »

Jeśli przerastają Busi korzenie trzonowców to pozostaje tylko usunięcie (góra i dół). Wtedy świnka nie może sama normalnie jeść ale papkę ze spodeczka czy coś miękkiego jak najbardziej będzie jadła. Niestety każde ugryzienie jedzenia, naciśnięcie na ząb boli :( Póki jest poprawa to ja bym na razie nic nie robiła tylko konsultowała z innymi wetami. A w razie pogorszenia trzeba będzie podjąć decyzję. W tym przypadku ja bym się nie zgadzała na eutanazję tylko raczej rwałabym zęby. Ale to jest tylko moje zdanie ;) Mam nadzieję, że Busieńka będzie już ładnie jadła :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: Skiti »

I wyrwałabyś 6 zębów tylko na samym dole??? :shock: A góra kolejne 6? Nie skazałabym jej na takie cierpienie. Wetka się nawet tego nie podejmie. Jestem pewna, że świnka dopiero wtedy by nic nie jadła. Ona nie chce sama jeść na tyle, żeby waga stała w miejscu. Za mało sama je i przeważnie same płatki owsiane. Nie lubi papki.
Ja wiem, że wszyscy chcecie dobrze, ale choć jest ciężko, to niestety trzeba myśleć racjonalnie...
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: kimera »

Rwanie zębów u świnki morskiej odradzałabym. Ale można spróbować drastycznego spiłowania, tak prawie do dziąsła. Jest szansa, że odrosną prawidłowe.
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: Skiti »

Ale one mają korzeń spaskudzony. Wrosły w kość za bardzo podobno. Spiłowanie od góry chyba by nic nie dało, skoro dół spaskudzony? Wyrywać na pewno nie będę. Na RTG są jakby białe obręcze pod korzeniami. Jestem prawie pewna, że Busia miała stan zapalny, bo jej bardzo śmierdziało z paszczy. Teraz jest ok.
ANYA

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: ANYA »

Skoro korzenie wrosly w kość to nie wyobrażam sobie jak świnka będzie się czuła po wyrwaniu tylu zębów o ile to przeżyje. Czy swince te żeby odrosna po wyrwaniu? Jak będzie scierala pozostałe zęby. Współczuję ci Skiti bo masz strasznie ciężka decyzję do podjęcia. Powiem Ci ze sama nie wiedzialabym na Twoim miejscu.
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

Post autor: Skiti »

Pewnie, że nie odrosną :)
- po pierwsze - powiedziałam już na początku, że zębów nie dam wyrwać ;)
- po drugie - wetka się tego nie podejmie
- po trzecie - świnka by umarła z bólu
Jeśli jakoś Busia zacznie jeść i dojdzie do siebie, to w tych miejscach wytworzą się w przyszłości ropnie i będzie ciężko, ponieważ nie dotyczy to jednego zęba. Póki jest mało wiele dobrze, staram się jej pomóc, dokarmiam, podaję przeciwbólowe. Jeśli sytuacja będzie krytyczna, nie mogę pozwolić jej cierpieć. Na pewno nie zdecyduje o tym po konsultacji tylko z jednym wetem. To będzie przemyślana decyzja i tylko w ostateczności. Na razie nie jest najgorzej, proszę nie zapeszać :102: No a moje świnki zawsze, kiedy spanikuje i napiszę na forum jak to jest z nimi tragicznie, na drugi dzień czują się lepiej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”