Ona jest taka kochana

W ogóle genialna mamusia - śpi z dzieciakami, wytrzymuje ich podskoki i czasem służy za konika (dzieciaki siadają na plecach a ona idzie

). Bardzo kochana z niej świnka, naprawdę. Gdyby była samcem...
Mamusia ma wielkie wahania wagi. Oscyluje między 600 - 670 g. Codziennie ją ważę, kontroluję. Nie wiem, czy nie trzeba by zrobić u niej badań krwi. W przyszłym tygodniu jedzie na kontrolę z dzieciakami (może wezmę i Chani). I będziemy się umawiać z Emilą na odbiór świnek
