Strona 247 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 02 sty 2016, 10:04
autor: joanna ch
No ja się pochlastam. Blanka wróciła po przeziębieniu do wagi prawie, waży 1070, Majka nie spada dalej od tygodnia, jest na 970 za to Bunia z prawie 1000 na 965... :glowawmur: A nawet nie chorowała, dostawała leki prewencyjnie bardziej. Nie wiem, może kwestia nowego miejsca?

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 02 sty 2016, 10:22
autor: jolka
Joanna myślę że to nowe miejsce . U mnie wszystkie dziewczyny poleciały na wadze :(

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 03 sty 2016, 11:14
autor: joanna ch
No i jajko, temperatura nas pokonała. Zdecydowaliśmy się nie wracać do domu póki nie będzie trochę cieplej. Teraz mamy -15 stopni. Samochód zimny słabo ogrzewany, zapalenie płuc świniowo-chomicze byłoby murowane. :|

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 03 sty 2016, 11:24
autor: Asita
Oj tak. Zzzimno.... M dzis wraca, to będzie miał 30st różnicy - u nich było +16.... :roll:
Jak macie możliwość, to pewno, że poczekajcie.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 03 sty 2016, 11:40
autor: joanna ch
Trochę nam to komplikuje plany ale czego się nie robi dla tych wrednych prosiaków :mrgreen:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - co z wagą Majki?

: 04 sty 2016, 0:41
autor: joanna ch
Blanka wczoraj okazała niespotykane męstwo... :D
https://www.facebook.com/opowiesciswins ... ci/?ref=hl

Obrazek

A świnie ważą dziś bardzo ładnie, Majka przekroczyła 1000! Blanka 1075 a Bunia ponad 990. Napycham je ostatnio herbikerem i strasznie żrą go, mało mi palców nie uwalą. Bunię dokarmiam szczególnie bo nie wiem co jej jest, (jeśli coś jej jest) może zęby dla odmiany? Bo herbiker pożera w okrutnym tempie, jakby głodna była strasznie. Robię takie wałeczki z herbikeru i podaję do ryjka wprost lub wodniście strzykawką. Blanka go nie powinna dostawać o jej nic nie dolega, ale nie da się od niej opędzić :102:


PS: Mini Klawiszowi nakłamałam że świnie gryzą i że nie można dotykać, można tylko patrzeć :D Uwierzył :D

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Męstwo Blanki

: 05 sty 2016, 8:34
autor: dortezka
eee.. to ja okrutniejszą ciotką jestem.. u mnie dzieci po prostu nie mogą dotykać świń (bo nie :szczerbaty: ) i niewskazane jest również głośne zachowanie się :102:

Blanka albo taka dzielna.. albo jeszcze po sylwestrze nie wytrzeźwiała :lol:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Męstwo Blanki

: 05 sty 2016, 10:31
autor: porcella
Biedne dziecko, będzie mialo gryzoniowa traumę :lol:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Męstwo Blanki

: 05 sty 2016, 10:41
autor: Asita
Ja też niczym nie straszyłam siostrzeńca, po prostu nie wolno i koniec :lol: A co ciociunia powie, to święte :lol:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Męstwo Blanki

: 05 sty 2016, 11:08
autor: joanna ch
Już ma traumę, potem Blanka w ogóle wyskoczyła chyłkiem z kuwety, nawet nie zauważyliśmy, i zaczęła się skradać do biednego Jaśka :102: Przeraził się, powiedział "bojam się" i uciekł mi na ręce :mrgreen:

Jaśko to dwulatek, zakazy typu "bo nie" jakoś na niego nie działają a wręcz jeszcze chętniej coś zrobi...