CAVIARNIA

A więc: od 'niezłego ziółka' są suszone różyczki brokuła, suszony pomidorek i duża paczka suszonej babki szerokolistnej. Do tego kubek spśm oraz duża włóczkowa norka z polarkiem w środku

Jestem strasznie ciekawa, czy frędzle wlezą do norki

Ooo moi faceci lubili te suszone brokułki, ciekawe czy Twoim posmakują.

Na pewno, bo już 2x im kupowałam i chętnie jadły

Babkę też bardzo lubią a pomidorka to pierwszy raz pobróbują...

Asita pisze: pomidorka to pierwszy raz pobróbują...

A jak nie posmakuje, to Duża będzie miała do obiadu... Moim miśkom nie podpasował, ale na pizzy jest smaczny, polecam! :lol:

Cieszę się, że nagroda już dotarła

Super nagrody! Chłopcy pewnie uradowani, czekamy, czekamy

Śliczne te wisiorki. No właśnie mam ten sam problem z biżuterią, że nie noszę...Czasami mnie najdzie, ale mam problem z tolerowaniem czegokolwiek na szyi - od golfów do biżuterii, więc wisiorek się u mnie nie sprawdzi...Asita a byłabyś w stanie zrobić takie trochę mniejsze? Jak zawieszka do bransoletki? Niekoniecznie malutkie, bo mi nie przeszkadza, jak dynda, ale rozmiary wisiorka trochę za duże

U mnie taki bunt na karmę był na Burgessa. Nie i koniec, i sama sobie to jedz. No i matka poleciała po cokolwiek innego, żeby z miski znikało. U nas jednak najlepiej sprawdza się Trovet i Beaphar. Długo dostawały CN i CC, no ale teraz jakoś nie mogę się przekonać do tych karm na nowo. Zdecydowanie widzę różnicę "na oko" po zmianie.

Jakie wygodnictwo u Twoich! Śniadanie do łóżka, hmm, do kapcia :lol:

Gratulujemy nagrody, w pełni zasłużona

Chłopacy muszą być zachwyceni

Dropsio pisze:
Asita pisze: pomidorka to pierwszy raz pobróbują...
A jak nie posmakuje, to Duża będzie miała do obiadu... Moim miśkom nie podpasował, ale na pizzy jest smaczny, polecam!

Haha

przynajmniej nic się nie zmarnuje!