O, nadrabiam dopiero po świętach a tu tyle życzeń

Dziękuję serdecznie wszystkim
U nas Majuszka niestety nie za dobrze, kończymy już podawać antybiotyk i różne tam takie od przeziębienia, a apetyt ma słabiutki. Widać, że jej świeże nie smakuje - nadgryza, pociamka, i szybko kończy jedzenie podczas gdy tamte jeszcze długo wsuwają. Karmę i siano bardziej ciamka. Wczoraj nawet nie darła ryjka przy zastrzyku... Szkoda strasznie bieduli. Mam jakieś złe przeczucia w związku z tą nadchodzącą operacją...
W ogóle jakoś tak nie za wesoło w moim stadzie, 3 na 4 chomiki mają jakieś problemy zdrowotne, Majka słabuje, Blanka kicha, tylko Bunia twardo trzyma formę.