Cynia [*] i Robinia [*]
Moderator: pastuszek
- zwierzur
- Posty: 3858
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Coraz u Was weselej, widzę! Myślę, że oboje bardzo potrzebowali towarzystwa. Rozgadany duecik, nie ma co! I ta dyskusja świńska...!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Już mu trochę wychłódło, ale jeszcze miewa zrywy gwałtowne i namiętne. Dałam poza norką i kapciochem dodatkowy tunel, żeby się dama miala gdzie schować przed namołem, to w tunelu najczęściej siedzi namoł I jesli ktos ma watpliwości, czy niewidoma świnka sobie "radzi" - zapraszam. W dwie godziny opanował teren, porusza się po nim sprawnie, nasłuchuje, węszy...
- zwierzur
- Posty: 3858
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Jeśli wydaje przy tym piski, jest to niewątpliwie sonda kosmiczna!porcella pisze: opanował teren, porusza się po nim sprawnie, nasłuchuje, węszy...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
No posmutniał biedak, bo Robinia tylko po sąsiedzku.
A to z tego powodu, że wczoraj odbył sie zabieg usunięcia siekacza dolnego, co był pękł wzdłuż. Biedulka ma dość paskudnie wyglądającą ranę pod brodą - tak ma być, ale wyklucza to na kilka dni towarzystwo. No to cóż. Siedzą osobno, wąchają się przez kraty i tęsknią...
Robinia, ani na chwilę nie przestała jeść, trochę ją też dokarmiam, bo i leki bierze i na wszelki wypadek. Oxytet co 72h, tramal, loxicom, enteroferment, gasprid.
Poprosimy kciuki za gojenie!
W piątek kontrola.
A to z tego powodu, że wczoraj odbył sie zabieg usunięcia siekacza dolnego, co był pękł wzdłuż. Biedulka ma dość paskudnie wyglądającą ranę pod brodą - tak ma być, ale wyklucza to na kilka dni towarzystwo. No to cóż. Siedzą osobno, wąchają się przez kraty i tęsknią...
Robinia, ani na chwilę nie przestała jeść, trochę ją też dokarmiam, bo i leki bierze i na wszelki wypadek. Oxytet co 72h, tramal, loxicom, enteroferment, gasprid.
Poprosimy kciuki za gojenie!
W piątek kontrola.
- zwierzur
- Posty: 3858
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Trzymamy!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Dr Kuba bardzo zadowolony z Robinii. Goi się świetnie, oczyścił, co było do oczyszczenia, za tydzień kontrola i ew. czyszczenie, jeszcze Oxytet 2 razy.
Wróciła do Szelesta i państwo po burzliwym powitaniu bardzo sobie chwalą oraz wyjadają spod pyszczków.
Dr Kuba mówi, że powodzenie zabiegu zawdzięczamy przede wszystkim dobrej formie prosiaka po pierwszej operacji - usunięcia guzów i śledziony. Zagojona świetnie, odkarmiona, można było usuwać siekacz. Tak, że dziękujemy, @Zwierzurku bardzo!!! bo To ty się z nią cackałaś po tamtej operacji
Jutro jakieś fotki machnę, przy dobrym świetle.
Wróciła do Szelesta i państwo po burzliwym powitaniu bardzo sobie chwalą oraz wyjadają spod pyszczków.
Dr Kuba mówi, że powodzenie zabiegu zawdzięczamy przede wszystkim dobrej formie prosiaka po pierwszej operacji - usunięcia guzów i śledziony. Zagojona świetnie, odkarmiona, można było usuwać siekacz. Tak, że dziękujemy, @Zwierzurku bardzo!!! bo To ty się z nią cackałaś po tamtej operacji
Jutro jakieś fotki machnę, przy dobrym świetle.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Dzielna dziewczyna! Oczywiscie nadal trzymamy, niech się miewa jak najlepiej!
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
doskonałe wieści!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cynia [*] i Robinia - z Radomia - znowu w Wawie. Leczeni
Doktor Kuba zachwycony stanem gojenia paszczy Robinii, mówi, że wszystko jest dokładnie tak, jak powinno. Nadal antybiotyk jeszcze i kontrola - czyszczenie za tydzień, a potem pewnie za dwa.
Oboje z Szelestem od 7 rano stoją nad miską z niedwuznacznymi minami...
Oboje z Szelestem od 7 rano stoją nad miską z niedwuznacznymi minami...