![Mr.Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg ;)
Moderatorzy: porcella, pucka69
- sosnowa
- Posty: 15286
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
Bardzo dziwna sprawa, to jak, wszystkie mają nadczynnośc tarczycy., czy co? No bo jedzą i nie tyją? (też tak chcę
)
![Mr.Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
noooo hormonów tarczycy to im nie badałam bo u mnie nie ma gdzie, musiałabym krew do Lublina wysyłać. Ja bym bardziej obstawiała, że w laboratorium jakieś specyficzne doświadczenia robili, albo jakieś hamujące wzrost leki dawali, albo specjalnie zamówili świnki z wadami genetycznymi, bo i tak się robi
- sosnowa
- Posty: 15286
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23067
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
ale po co mieliby nas oszukiwać? Podawane środki można znaleźć na stronie firmy. Przeciez to nie doświadczenia, tylko testy. Pozostale partie są ok, więc to chyba jakieś zaburzenie w hodowli - wsobne pokolenie z powodu dużego zapotrzebowania, czy co?
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
nieee, ja nie twierdzę, że nas oszukują, nie wiedziałam, że można się dowiedzieć co dostawały. Może faktycznie chów wsobny dał mniejszą odporność na stres? nie wiem
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
co ze śnieżynkami? jakoś wieści brak...
- martuś
- Posty: 10180
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
Jak tam towarzystwo? Dalej nie chcą rosnąć?
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/pw/ADCreHep8RXi2bYJeYn1u5khce5J20G1wKAmf9gRJpVt6S90NODP-_M41ySd0nF82E4LcYKrImxUdeTuPJDJHiIbhJ_F_QwPNHaklId-evB_I7kTtpH_0uvq0WIFXpAXBHtzigHn8NaswMvFZ8FcioCUP54z=w500-h100-s-no?authuser=0)
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
Weszłam tu przypadkiem.
Co z małymi?
Zastanawiam się, czy ta cała sytuacja nie jest trochę podobna do historii mojego Kefira.
Kefir, też biały laboświń, też żarł jak szalony i z każdym tygodniem był coraz chudszy i chudszy.
Miał wykonane chyba wszystkie możliwe badania... Krew, kał (wielokrotnie), usg, echo serca, hormony tarczycy...
Wszystko w normie, a był już z niego mały szkielecik, choć z ogromnym apetytem.
W międzyczasie miał problem z żuchwą, dostawał antybiotyki, ale jadł cały czas dużo, więc nie sądzę, żeby to był powód spadku wagi, a właściwie nie spadku, a braku przyrostów.
Aż nagle mu się odblokowało. Z dnia na dzień (po ok 2 miesiącach chudnięcia). Ważyłam go wtedy każdego dnia i nagle ruszył.
Teraz wygląda jak zdrowa, tłusta biała świnia. Chodzi na kontrolę zębów i tarczycy co jakiaś czas, ale jest oki.
Co mu było, nikt nie wie.
Co z małymi?
Zastanawiam się, czy ta cała sytuacja nie jest trochę podobna do historii mojego Kefira.
Kefir, też biały laboświń, też żarł jak szalony i z każdym tygodniem był coraz chudszy i chudszy.
Miał wykonane chyba wszystkie możliwe badania... Krew, kał (wielokrotnie), usg, echo serca, hormony tarczycy...
Wszystko w normie, a był już z niego mały szkielecik, choć z ogromnym apetytem.
W międzyczasie miał problem z żuchwą, dostawał antybiotyki, ale jadł cały czas dużo, więc nie sądzę, żeby to był powód spadku wagi, a właściwie nie spadku, a braku przyrostów.
Aż nagle mu się odblokowało. Z dnia na dzień (po ok 2 miesiącach chudnięcia). Ważyłam go wtedy każdego dnia i nagle ruszył.
Teraz wygląda jak zdrowa, tłusta biała świnia. Chodzi na kontrolę zębów i tarczycy co jakiaś czas, ale jest oki.
Co mu było, nikt nie wie.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23067
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
Może po prostu stres?
@Palatina, Co u Was?
@Palatina, Co u Was?
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg
Co z tymi wszystkimi labkami? Czy one nie przeżyły?