Strona 232 z 445
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 10:14
autor: Assia_B
Nasz weterynarz jest dziś na popołudniu, więc jedziemy jeszcze raz. Pewnie będzie trzeba pobrac krew... Mój mały biedaczek

Od wizyty w środę, do dziś stracił kolejne 10 gram... Je normalnie, rzuca się na miskę, sianko, dzisiaj prawie mi wypadł z klatki, bo przecież on pierwszy musi dostac ogórka... Trzymajcie kciuki za wyniki... Może po prostu jestem przewrażliwiona? To puszenie i strata wagi jednak mi się nie podobają
Co do pęcherze, to ja nie wiem... Sika normalnie, nie popiskuje... Choc Beata napisała mi w smsie, że to akurat na nic nie wskazuje... Przyznam, że wet też zapytał o problemy z sikaniem... Czyli też mu to przyszło do głowy...
Z wesołych informacji! Herbal Pets polubił naszą stronę na FB!

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 10:23
autor: Asita
Mój Alfredo też nie piszczał przy siusianiu, a jednak wyniki wskazywały na przebyte infekcje...możliwe, że bez badania siuśków też się nie obejdzie. I usg też bym radziła. I krew jednak też...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 10:47
autor: Assia_B
Około 15 idziemy do weterynarza, zobaczymy co powie, krew pewnie pobierze, bo już wspominał, zobaczymy co dalej...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 10:51
autor: martuś
Moja Nala też nie piszczała przy sikaniu a później wysikała ogromniasty kamień...Po czasie jak sikała z krwią to też ani razu nie pisnęła...
Tak myślę, że skoro rzuca się na jedzenie i chudnie to może być tarczyca albo wątroba. Badania krwi i usg powinno coś wyjaśnić...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 18:29
autor: Assia_B
Byliśmy dziś u weterynarza. Pieszczoch dostał kolejny zastrzyk na pobudzenie jelit, z powodu tego napinania i małych bobków. Pytałam o ten pęcherz, ale powiedział, że nie wydaje mu się, żeby to był pęcherz. Zaproponował, żeby posadzić go na podkładzie i zobaczyć czy mocz nie ma jakiegoś zabarwienia. Przez weekend obserwujemy, jeżeli do poniedziałku znów straci na wadze to zrobimy potrzebne badania. Mam nadzieję, że jednak zacznie nabierać masy, bo przecież pół dnia nad miską spędza ten mój słodziak...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 18:44
autor: Bajlandia
Pieszczoszku tyj ładnie

i nie choruj!
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 19:01
autor: katiusha
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 20:41
autor: Asita
Kurcze, żeby to łatwo było taką świnkę zdiagnozować....Ja to mam zawsze czarne myśli, że Alfredo ma coś w środku
Mam nadzieję, że u Was będzie dobrze i Pieszczoch nabędzie stracone gramy

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 21:38
autor: balbinkowo
Pieszczoszku trzymamy mocno kciuki aby nie było to nic poważnego
To dziś nie robili wam żadnych badań?
Pozdrówki dla Dużej i głaski dla prosiaczków

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 16 paź 2015, 21:41
autor: Harvejowa
Pieszczoszku bądź dzielny i produkuj ładne bobki...dość L4...trzeba wracać do produkcji, bo duża się nudzi
Kciukamy
