Strona 23 z 25
Re: Lusia wędrowniczka
: 29 kwie 2018, 13:11
autor: martuś
Kochana Lusia
Cały czas kciukamy żeby wędrowniczka jeszcze dłuuugo mogła spacerować bez bólu
A waga - no cóż... chyba już zbytnio nic z tym nie zrobicie
Re: Lusia wędrowniczka
: 29 kwie 2018, 13:56
autor: porcella
Tak, rozglądam się za marumoto.
Re: Lusia wędrowniczka
: 05 maja 2018, 21:48
autor: porcella
Najsmaczniejsza jest karma ratunkowa JRFarmu. Ma jednak wadę - trzeba ją mielić, bo się nie daje wciągnąć do strzykawki. Ale jak się już zmieli, to na jednym posiedzeniu się wciąga i 20 ml!
Re: Lusia wędrowniczka
: 06 maja 2018, 6:18
autor: zwierzur
Brawo, Lusiaczku!
Re: Lusia wędrowniczka
: 06 maja 2018, 9:05
autor: porcella
Niestety, zwyrodnienie kręgosłupa postępuje, staruszkę bardzo boli i przestała dziarsko biegać. Wystawiam ją trochę na słoneczko, żeby sobie wygrzewała stare kości.
Generalnie - wieczorem ważyła 400g, rano - 360.
Teraz znowu zjadła ponad 20 ml gęstej papki. Następna porcja ok. 13. W niedzielę staram się dać dodatkową jedną-dwie porcje.
Re: Lusia wędrowniczka
: 06 maja 2018, 11:05
autor: sosnowa
A supreme science selective rozmoczone jada? W najbliższych dniach będę w MV. Mogę się podzielić.
Re: Lusia wędrowniczka
: 06 maja 2018, 13:59
autor: porcella
ostatnio wlasnie nic nie jada poza papką i już wiem, dlaczego. Ma ukruszony dolny siekacz... Pewnie od walenia w prety... Zadzwonię zapytam czy to trzeba korygować, jutro będę z Loczkiem, moglabym ją wziąć też.
Re: Lusia wędrowniczka
: 06 maja 2018, 15:34
autor: Beatrice
Re: Lusia wędrowniczka
: 07 maja 2018, 20:37
autor: porcella
Dziękujemy za przesyłkę z Marumoto
Bardzo smaczne!
Jutro wizyta u dr Oli.
Re: Lusia wędrowniczka
: 08 maja 2018, 6:39
autor: porcella
Lusia umarła w nocy. Zatrzymała się w biegu.