Marceli Szpak dziwi się światu [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: Beatrice »

No,oczywiście,jak podejrzewałam, Ty na pewno zadbałaś o wszystko!Nieustannie trzymam kciuki za Marcela :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: !I czekamy na wieści.
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23142
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Byliśmy na kontroli. Dr Magda potraktowała Marcelego jak tubkę z pastą: wycisnęła z niego złogi, które jednak były dość rzadkie - jak na niego - i uznała, że się polepszyło. Zwłaszcza, że nie ma objawów infekcji - furagina działa! Utrzymujemy leki, poimy, trzymamy dietę, aczkolwiek będzie ona korygowana, bo Marceli nie jest laskaw wziąc do pyska buraka, selera korzeniowego i papryki... Dostał kroplówkę ogólną i nospę. Stracił trochę na wadze, pewnie przez dietę, chociaż siano rąbie kilogramami - dwa paśniki na dobę.
Marceli nigdy nie będzie świnką zdrową, ale to "nigdy" ma jednak jaśniejszą perspektywę niż latem...tak, że pssst, nie zapeszajmy. Około 10 listopada będzie badanie moczu. Dr Magda podkreśla nieustannie, że leczenie chorób metabolicznych jest długotrwałe.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13528
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: pucka69 »

Ach! no to świetnie! to może furagina pomoże też Ludkowi mojemu?
Obrazek
Isadora
Posty: 148
Rejestracja: 29 cze 2016, 20:35
Miejscowość: Warszawa

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: Isadora »

Bardzo dobre wiadomości :yahoo:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23142
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

A my, Marceli Szpak, robimy tak: pijemy - sikamy - pijemy - sikamy... i tak dalej :-) Nie wiem, co było wtej kroplówce, ale do tego śmierdzimy apteką 8-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Isadora
Posty: 148
Rejestracja: 29 cze 2016, 20:35
Miejscowość: Warszawa

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: Isadora »

On tak sam zaczął pić ?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23142
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

E, zaraz sam... a od czego strzykawka? Czasami łaskawie coś z poidła pociągnie, zawsze zje ogórka - a to właściwie jakby pił. ale generalnie, to rano i wieczorem leki podaję mu rozpuszczone w kieliszku wody,a drugi kieliszek podaję samej wody. I tym sposobem te 100-150 ml zawsze wypije, powinien wiecej, ale nie zawsze się da.
Dzisiaj znowu chłopcy (tj Marceli i Knedel) odbyli długi i turkotliwy wybieg. Obsikali kuchnię, najedli się siana, Marceli niejednokrotnie usiłował podporządkować sobie dwa razy większego Knedla - ale bez powodzenia. Jeszcze trochę i niewykluczone, że obaj chłopcy zamieszkają w jednej klatce. :tired: Obydwu bowiem doskwiera samotność.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Isadora
Posty: 148
Rejestracja: 29 cze 2016, 20:35
Miejscowość: Warszawa

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: Isadora »

:fingerscrossed: za zdrowie obu panow no i oczywiscie żeby szybko sie dogadali fajnie by bylo :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”