Dzima pisze:odeta89 pisze:Miziany prosiak, prawie śpiący między mną, a laptopem, nagle odwraca się, wypina tyłek na lapa i oddaje soczystego boba
Maras dla ciebie specjalnie boba lepił, a ty go od świ(ń)tucha wyzywasz? oj nie ładnie, nie ładnie 
W takim razie będzie zmuszony zjeść samemu 

 a miał takie dobre chęci...
 
No właśnie.. wręcz ciepłego CI podał a jak wiadomo taki najsmaczniejszy.. 

  a swoją drogą się ciesz, że to był bob a nie siur 
 odeta89 pisze:Jak przychodzą do mnie znajomi, czy rodzina to zawsze pada pytanie:
"ile masz aktualnie świń i jakie?" 
mnie za to co chwila pytają, czy pamiętam imiona wszystkich...  

 jak mogłabym nie pamiętać 6 imion?? no tak.. przecież wg innych posiadanie  świń (niektórzy pytają jak moje chomiki) to już oznaka, że z moim mózgiem nie jest do końca w porządku 
