Pod względem półek poszłam na całość: przy ostatniej wymianie zamontowałam drugą - w drugim końcu klatki. Pierwsza reakcja była burzliwa - okazuje się, że zmiany należy uczcić dziką gonitwą i kwikami. Oczywiście intencje Loczka były oczywiste, a chęci Entropii - brakowało. Po kilku godzinach sytuacja dojrzała do uspokojenia: każde siadło na swojej półce a potem była zmiana a potem znowu... i od tej pory znacznie mniej czasu spędzają na podwórku, za to Entropia ćwiczy skoki, co przyda się jej tłustej doopci.
Sroka jutro ma zabieg - podwójny - usunięcie torbieli tarczycy i biopsję skóry za jednym znieczuleniem. Trzymajcie kciuki, bo nie jest w dobrej formie, ale chyba jest wóz, albo przewóz. Je bowiem jak odkurzacz, a waga nie rośnie pomimo dokarmiania. Mam wrażenie, że torbiel przeszkadza jej przełykać.
Marcel jedzie z nią razem na kontrolę, ten z kolei ma apetyt i dobrze wygląda, ale nie chcemy, żeby się mu znowu zatkał pęcherz, więc trzeba sprawdzić, co w śwince się uzbierało...
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23079
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23079
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Zmiany mamy, niestety...
Opuściła nas Sroczka, kochana, biedna. Weterynarze nie bardzo wiedzą, na co właściwie chorowała i co było przyczyną śmierci. Wszystko wskazuje na neuropatię obwodową, na skutek której nie radziła sobie z połykaniem, więc sie krztusiła i w końcu by się udusiła. Ale dlaczego tak i dlaczego było to połączone z autoimmunologicznym zapaleniem skóry?
Knedel został sam, więc zapoznaję go blizej z Marcelem - moze nawet się zaprzyjaźnią?
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/FLAWI1-i4DhZ0GSssjqbs_GlEIkBDZohOOM1Hz0fdS0_g7UzfxOAd2VP_lgWpKXpmhQBknxEZ11EUtlAYp7IaLSpYeVaq2qBqbp5AmG1N5JS4oI85Rl4hy_GCr9rhw9gVSYRqrdvFdBB12-Ecdd_JBgNS-dH1Z_DcEGufVfn8SiEnhcad7rMSy6kK1Y_CBxCmuiOJbncLn1w6dHdN0YXAlqnaePWg--edfLPlBxEtBXPbbj1yj5NjIJUTLYjwByvTZijamqOm1X_MqNmXPpMpEWDXv_6VDiWjYgZ-AV0nlINR92j6dZiT1226G_LIc8hsIXjlcItgLahDTb-nTEtqSDTxuD4-37FCX-xCtIFrH8akM9iS4fB8ibUYTpAl90uzhpi7F9wpYmCl6fdPNnLhyJXJwWzfW_njL-sL-A1VTpBIAhTF0mVN7U7b1qKOgJpY-a-hrJWr894eDpKv77wUvJIQT-SwHOrN4sVhQS8yE6oqmTAczu7x-pdEZnkQ87qlY5Fx613_tTGLQjOtcb6Q4hG2fI6YRfAlOrJ7j4HJWMgxQaBi5OtONN3GElkTK-1eZ5C48oApybgDNyC4lIQp217S5lMi5OTvy8U-i8VkifWbBLEHA=w1684-h947-no)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/qoCNnqJie1UfnuUxzaYueRqWFpEO6UbZen2PjEIMgqFBRM80YUTNKpNXE_GH0dGcF6QPPlgPJ3Cmcm5J3SvCRwU02Lkv_HZDmFxf0yJ7d0yr89vo9JlX7JuEPXYV0rnfExlH8jXZJsX29aWDfq-MYk0gV6n4f_9G3PEeBJeIEw8z-uYsr-lZy0zipuvzYShmT2gMnEhPPlzC9tzsGfvfmEHYynYNy9usl5VyPpyf6_9vNTJloQFzk3g2X5sYKNOspXtEVnztAQ7DVuRGwMvJqVo2-wkMbz4E7n22Co3-ZrI1YqQC8umNthMjNOwsYgOuXU0QCNCGkghyZwx8DdKWa2Ty3zW1LNfFYk4wu9leZtX1LeLGj4I5ZJIvVOB29soT-DmN93aI7nZxXlk3zFMD74lmgB_R13Gb-__oSqgBiAsmnkFN7R4th7FSmC6Z6RP4t6SAxiSGxSzToiGU4EdLs58SEDir7uVeOtbgOI-PoMwfTSgvTEgTP5E0dZkow_0jgihaJ7hZ6xgsByT1L91uVcEyQZLDCw_39ZrruVz81ly7QsCkz_ycE483pfuK6LDYv179YQyH-hrvtwNGxfM2yohTyLP_t4E1z_SyehaAdWjDYXZMpA=w952-h540-no)
Opuściła nas Sroczka, kochana, biedna. Weterynarze nie bardzo wiedzą, na co właściwie chorowała i co było przyczyną śmierci. Wszystko wskazuje na neuropatię obwodową, na skutek której nie radziła sobie z połykaniem, więc sie krztusiła i w końcu by się udusiła. Ale dlaczego tak i dlaczego było to połączone z autoimmunologicznym zapaleniem skóry?
Knedel został sam, więc zapoznaję go blizej z Marcelem - moze nawet się zaprzyjaźnią?
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7736
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Sroczkę juz nic nie boli.. maleńka , kochana świnka..
trzymam kciuki za łaczęnie![:fingerscrossed: :fingerscrossed:](./images/smilies/fingerscrossed.gif)
trzymam kciuki za łaczęnie
![:fingerscrossed: :fingerscrossed:](./images/smilies/fingerscrossed.gif)
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Sroczka biedaku... ![candle :candle:](./images/smilies/candle.gif)
![candle :candle:](./images/smilies/candle.gif)
- sosnowa
- Posty: 15287
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Knedel z racji bezjajeczności to w ogóle do wzięcia jest raczej ![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23079
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Tak - jeśli nie da się połączyć z równie wirtualnym Marcelim, poszukam mu starszej samiczki.sosnowa pisze:Knedel z racji bezjajeczności to w ogóle do wzięcia jest raczej
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23079
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Tu Miedonia - południe zaraz - więc pora w sam raz. Ubyło jeden - Knedel pojechał do Natalinki i być może zamieszka z jej babskim stadem. A jeśli mu się nie spodoba, to wróci turkotac do Marcela.
Loczek i Entropia wyprawiają dzikie harce z podtekstem erotycznym.
Marceli jak to on -"na rączki, jeszcze, jeszcze!" a ja akurat mam katar, więc nic z tego...
Nowe laborantki śliczne i obiecujące - 3053. Landrynka i 3054 Kukułka
Loczek i Entropia wyprawiają dzikie harce z podtekstem erotycznym.
Marceli jak to on -"na rączki, jeszcze, jeszcze!" a ja akurat mam katar, więc nic z tego...
Nowe laborantki śliczne i obiecujące - 3053. Landrynka i 3054 Kukułka
- sosnowa
- Posty: 15287
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
A to się chłopu trafiło!
Ja zawsze sobie tak o Knedlu myślę specjalnie,bo pamiętasz porcello, jak w zeszłym roku,jeszcze przed przeprowadzką byłam u ciebie zaraz po śmierci Zebcia? Rozmawiałyśmy, że szkoda,że Knedel się nie kwalifikuje do kastracji, bo bym go wzięła. Strasznie mi wpadł w oko. A drań był sobie w tym czasie bezjajeczny, mogłam go zabrać od razu. Za to jest Gruby i też super. Ale się czasem dziwnie plecie.....
Ja zawsze sobie tak o Knedlu myślę specjalnie,bo pamiętasz porcello, jak w zeszłym roku,jeszcze przed przeprowadzką byłam u ciebie zaraz po śmierci Zebcia? Rozmawiałyśmy, że szkoda,że Knedel się nie kwalifikuje do kastracji, bo bym go wzięła. Strasznie mi wpadł w oko. A drań był sobie w tym czasie bezjajeczny, mogłam go zabrać od razu. Za to jest Gruby i też super. Ale się czasem dziwnie plecie.....