Strona 213 z 743

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 15:06
autor: Lilith88
Obejrzałam zdjęcia na kompie i mi tam się i kwiatki i sukienka podobają! Buty też się świetnie prezentowały! Dałaś radę? Nogi całe? :D

Co do kwiatów to ja miałam czerwone róże, też prosiłam bez ozdób zgodziłam się tylko na owinięcie tasiemką na dole tak jak u Ciebie, przychodzę po nie a po za rączką z tasiemki patrzę a tam przepleciona wstążka przez kwiaty.. Krzywo spojrzałam a babka od razu zauważyła to spojrzenie i mówi "ta wstążka to tak tylko luźno przełożona jak się Pani nie podoba to łatwo można ją wyjąć", tak też zrobiłam ale zła jeszcze byłam, że się mnie pytały czy ma być biała czy kremowa wstążka na łodygach (w sensie żeby do sukienki pasowała) i mówię, że sukienka kremowa, wstążkę chciałam czerwoną ale nie miały no to miała być kremowa i co? Dostałam białą..

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 16:17
autor: Kaoru22
Asita - nie wiem jak to się stało ale dokładnie tak sobie Ciebie wyobrażałam :shock: Pięknie wyglądaliście, życzę wam wszystkiego najlepszego :buzki:

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 17:02
autor: infrared
Ojej, ojej :D

Gratulacje, wszystkiego najlepszego!!!!

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 17:25
autor: Fionka2014
O rany ! to już ! :)
Gratulacje :102:

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 18:57
autor: maleńka
Gratulacje :buzki:

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 21:47
autor: Siula
Gratulacje Asita!!! Pięknie wyglądałaś. :D A ja nie chcę żadnych przygód na moim ślubie!!! Ma wszystko pójść wg planu!!! :szczerbaty: Pewnie będzie lał deszcz :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 21:53
autor: Asita
Dziewczyny, dzięki!!!
Lilith, buty za wysokie :lol: ledwo w nich stałam :lol: A kwiatki ok, bo je zmodyfikowałam w domu...
Kaoru, a może się znamy z innego życia? :lol:
Siula, ja miałam wszystko minimalistycznie i nie tak poszły te rzeczy, których w ogóle nie chciałam mieć: badyle i fryzjer :laugh:

Re: Żurek i Alfredzik

: 30 sie 2015, 23:20
autor: Lilith88
Asita ja też wyjęłam paskudną wstążeczkę i kwiatki były ok :D Co do butów może i ledwo ale ustałaś i to się liczy :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 31 sie 2015, 13:41
autor: Asita
Dziś Alfredzik trochę mniej ma wagi... Wychodzi, że tygodniowo traci ok 15g. Dziś w południe zawiozłam boby i siuśki. Postanowiłyśmy też z wetką zapodać mu zwykłe kropelki do oka, bo te ze sterydem nic nie pomagały a oko było ciągle zaropiałe...Alfredzik rano był wysadzony do miski i nafutrowany arbuzikiem i ogóreczkiem :102: Siuśki poszły po kilkunastu minutach :102: 10ml!!!

A oto miskowy pacjent

trochę mało tego arbuza tu masz...

Obrazek

dobra, ogórek już trochę większy

Obrazek

Obrazek

Miska

Obrazek

Dlaczego ja tu muszę siedzieć???

Obrazek

Obrazek

Re: Żurek i Alfredzik

: 31 sie 2015, 13:50
autor: infrared
Swoją drogą, co te prosiaki muszą znosić! Najpierw karmią na siłę ( taki żarcik :102: ), potem wsadzają do tej michy, a potem jeszcze się cieszą, że nasikane ;) z punktu widzenia prosiaka musi to być intrygujące :lol: