Strona 213 z 703
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 07 paź 2015, 8:13
autor: sosnowa
Te wszoły mnie powaliły, ale pech. Trzymaj się Koparko!
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 07 paź 2015, 8:30
autor: joanna ch
Dopiero wczoraj się dopytałam że to nie wszoły były tylko roztocza - listrophorus gibbus.
Powinno już być ok, Bunia z Majką były czyste, Blanka wciąż ma na kuprze a ponieważ dr KKK chciała być pewna że tam żywych nie ma to ogoliła jej. Jeszcze dostałam iwermektyny dwie dawki dla nich do domu. Już nie mamy ze świniami przychodzić na kolejną wizytę (to byłby już 5 tydzień z rzędu

, 150 zyli tygodniowo troszkę mnie wydrenowało

)
Dziękujemy z Koparką za kciuki

Przydadzą się teraz, żeby już nie chudł i za 2-3 tygodnie jak będzie operacja.
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 07 paź 2015, 8:46
autor: katiusha
Blanka została gołodupcem

za Koparkę.
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 07 paź 2015, 21:19
autor: dortezka
Majty z golfem musisz Blance kupić bo noce chłodne
ojj Kopareczko trzymamy kciuki!

też Ci się liftingów zachciało..
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 08 paź 2015, 7:32
autor: dortezka
post pod postem aleeeeeee..
stooo lat! zdrowych futer! i spełnienia marzeń

Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 08 paź 2015, 15:18
autor: joanna ch
Nawet bym jej zrobiła majty gdyby się powstrzymała od sikania w nie
Dziękuję za życzenia dla mnie i za kciuki dla Koparki

Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 08 paź 2015, 15:23
autor: sosnowa
Biedny kuper, ale nic to, Grawiśka miała strzyżony na Boże Narodzenie i dała radę. roztocza? O kurcze!
No i wszystkiego najlepszego, zwłaszcza zdrowych zwierzaków!
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 08 paź 2015, 21:47
autor: joanna ch
dziękuję, zdrowe zwierzaki zawsze się przydadzą

Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 13 paź 2015, 18:34
autor: joanna ch
Przeżyliśmy remonty w chacie... robili nam w tamtym tygodniu wymianę grzejników i rur a dziś i jeszcze trochę jutro - doprowadzali ciepłą wodę do łazienki. Borowanko, stukanko, przeciągi, drzwi na oścież...Z tego wszystkiego pies nam się straumował najbardziej mimo że wszyscy panowie robotnicy się chętnie z nią witali a ona z nimi

Dziś było przez chwilę niebezpiecznie bo się nam wyrwała i poszła naszczekać na 4 razy większego psa który jak zwykle schodził schodami luzem na spacer - ten pies zawsze szczeka szaleńczo jak ją widzi. Cud że się obyło bez pogryzienia - babsztyl złapał psa za obrożę w ostatnim momencie.
Gryzonie nie ucierpiały za bardzo, świnie były przykryte kocem żeby na nie nie napyliło.
Re: Bunia, Majka i Blanka - nowy wpisior
: 13 paź 2015, 19:46
autor: Asita
Ale że wcześniej nie mieliście ciepłej wody w łazience?
Całe szczęście, że baba psa złapała, bo jeszcze Koparka by jej nakopał

........
