Kołki montażowe
Kleić najlepiej klejem wikolowym, broń boże kropelki i inne odmiany cyjanoakrylu, ośmiorniczki i inne poxipole, czyli epoksydowe ani polimerowe, są zbyt toksyczne.
Lakierowanie to już trudniejsza sprawa. "Bezpieczne" są lakiery akrylowe, niestety są dość słabe. Na elementach dekoracyjnych się sprawdzają, ale jak coś ma "pracować", to szybko pojawiają się zdrapania, przetarcia czy odpryski.
Wytrzymałe (i twarde) są lakiery poliuretanowe, ale 1. strasznie śmierdzą i jest to opar toksyczny, więc musisz mieć odpowiednie miejsce do lakierowania, 2. utwardzają się dwa tygodnie, 3. śmierdzą jeszcze dłużej, a dopóki śmierdzą, nie można tego wstawić do zamkniętego pomieszczenia, a już tym bardziej świnkom pod nos.
Olejowania nie widzę, tym bardziej, że większość olejów do impregnacji nie jest bezpieczna spożywczo
Zostaje pokost lniany lub czysty wosk pszczeli, ale to wymaga sporo pracy i czasu, a drewno nie będzie miało takiej warstwy na zewnątrz jak w przypadku lakieru, więc siuśki nie wsiąkną w głąb, ale plamy raczej w końcu się pojawią trwałe.
Tak więc, reasumując, nie wiem