CAVIARNIA

zależy od stężenia. Ale dobrze go miec w stanie sproszkowanym na tzw wszelki wypadek.

nawet mam jeszcze go gdzieś w szafie, muszę pokopać...

Świnie wykąpane, dom i obejście wyczyszczone, podkłady założone a obrażone więźniarki jedzą siano vitaverde
Majka robiła dziś skoki wzwyż pod prysznicem, Bunia zawodziła żałośnie a Blanka próbowała użreć.

a co słychać i Pana Koparki? jak zdrówko ?

Jak kiedyś kąpałam Alvina, bo Pieszczoch go... no ten tego.. zbrudził to też skakał w wannie, bałam się, że wyskoczy...

A normalnie nigdy by takiego skoku nie wykonała Co ta adrenalina robi z prosiakiem...

Koparka biedny jest dręczony okrutnie przeze mnie. Siedzi w chorobówce, w papierkach, co najmniej 3 razy dziennie go budzę i zakraplam, a poza tym daję antybiotyk i probiotyk... Właśnie antybiotyk dostał taki biedny zaspany i zaraz po nim krople na oczy. Czekam kiedy mnie w końcu użre bo kto by nie użarł... Nie za dobrze te oczy mu wyglądają, wydaje mi się jakby się kolejny jęczmień robił przy tym samym oku.

Ty niedobra. A swoją drogą, skąd mu się to wzięło? Paciorkowca jakiegoś zapobrał?

Nie mam pojęcia. Zaczęło się od zapalenia spojówek miesiąc temu - ono podobno się dżungarkom zdarza jakoś ponad normę. Potem kroplenie kroplenie poprawa pogorszenie itp itd aż zrobił mu się kaszak przy oku. Szkoda że nie dostał od razu antybiotyku miesiąc temu jak chciałam

o, biedak.

Biedny pan Koparka.. kaszę sobie hodował, dbał, chuchał i dmuchał i zabrali mu

a skąd dziewczyny takich przybyszów wzięły? aż swoje dziś przejrzę