Kilka fotek. Nie było niestety czasu żeby pochodzić i pooglądać świnki, na szczęście nasze stoisko było przed stoiskiem sędziowskim więc świnki przychodziły do nas. Było mnóstwo prosiaków i zakręconych prosiowo ludzi.
Nasze dumne stoisko!

I rubinowy reprezentant laborów

Niestety, przegapiłam moment zgłaszania "petów" do wystawy i przepadła nam (zapewne

) główna nagroda!
Łyse "toto" podczas oględzin

Tam byly takie piękne świnkowe chmurki, niestety przegapiłam ich moment oceny.

Łyse zmęczone zdobywaniem laurów.

Twister z dodatkową parą uszu

Uśmiech Twistera!

Wokół stolika sędziowskiego zbiegły się tłumy i omawiały dwa łyse, po chwili jeden z nich rzucił mi taki wzrok:

Chyba nie ogarnął co się dzieje

Białe piękne ochoch!

Wybaczcie, że tak mało. Ale duży ruch był w
interesie.
Do naszej słoniko-puszki wpadło 40,50 zł a za sprzedaż gadżetów zebraliśmy 775,30 zł!
Daje to łącznie 815,80 zł!!
Dziękuję chorej Cynthii i Shar94 za obecność na stoisku
