Strona 3 z 4
Re: Skąd mamy świnki?
: 23 maja 2017, 19:01
autor: piju
Moj pierwszy synus Pyrdus byl ze sklepu zoologicznego. Nic wtedy nie wiedzialam o swinkach, dopiero sie wszystkiego nauczylam, doczytalam. Pozniej pojawil sie Tofik adoptowany z spsm, a gdy Pyrdus odszedl za teczowy most, przygarnelam Abrahamka

Re: Skąd mamy świnki?
: 17 cze 2017, 19:48
autor: PiDzi
Moje świnki są ze Stowarzyszenia. Dzięki Wam mam najładniejsze (pewnie się ktoś oburzy) świneczki, tzn. miałem, bo Feniks odszedł za TM. Ale dzięki Wam! Odwalacie kawał doskonałej roboty.
Re: Skąd mamy świnki?
: 17 cze 2017, 20:23
autor: porcella
Szeryf (1993-2000) był ze sklepu. Ibiza (2000-2004) z giełdy w Łazienkach. Tosiek z Kakadu (2005- żył trzy miesiące...). Gryzmoł (2005-2009) z Kakadu, ale do mnie trafił z akademika. Pontus (2008-2015) od Elurina, Tola (2009-2014) z Bystrej, Jantar (?-2015) od silje/Elurina... Teraz juz mam same tymczasy. Na razie

Re: Skąd mamy świnki?
: 17 cze 2017, 20:43
autor: Dzima
No ten Szeryf to ci naprawdę dłuuuugo żył
Szkatuła (ur 2011) zoolog, Chelsea (2010-2013) z Hanaville na emeryturę hodowlaną, Żyleta (imię hod.Wilma ur 2014) z Hanaville, Azula (ur 2014) adoptowana SPŚM, Chimera (ur 2016) adoptowana SPŚM
Re: Skąd mamy świnki?
: 17 cze 2017, 21:52
autor: porcella
@Dzima, heh poprawiłam.

Szkatuła też niczego

Re: Skąd mamy świnki?
: 01 sie 2017, 14:00
autor: JolaA
Franio - zoolog
Normanek - SPŚM
Re: Skąd mamy świnki?
: 01 sie 2017, 18:38
autor: kimera
Bobcio/Bobczysław z zoologa, Pusio z ogłoszenia na allegro, Kudłaty Amant od Derwuś z Wrocławia, Kurczak od kogoś z forum, niechciane maleństwo, Ututek podrzucony do sklepu Kakadu, Gruby Tunio oddany jako tymczas, został na stałe, Tankred i Boemund, podrzutki z ulicy, przyjechali z Warszawy, adoptowani za pośrednictwem SPSM.
Re: Skąd mamy świnki?
: 02 sie 2017, 9:40
autor: Chryzantem
Tania kupiona od znajomego-hodowcy (bylam wtedy z jego bratem, spodobaly mi sie swinki i w wakacje uzbieralam kase na Taniusze)
Andzia adoptowana z SPSM (kupiona/odebrana? z aukcji na jedzenie dla weza, razem z dwoma innymi, adoptowana nie do konca "zgodnie z prawem SPSM")
Zosia adoptowana (córka jednej z dwoch swinek odebranych razem z Andzia, przy jej adopcji zobowiazalam sie wziac dla niej towarzyszke, urodzily sie male i wybralam małego zbója nazwanego przeze mnie Zosią)
i Stefanka adoptowana (jako kolezanka dla Zosi po smierci Andziuli, adoptowana od Beatrycze

)
Re: Skąd mamy świnki?
: 06 sie 2017, 20:51
autor: Yvon
Dwie świnki polaboratoryjne / białaski /adoptowane za pośrednictwem SPŚM i trzy prosiaczki / skinny / z hodowli. Trudno było połączyć prosiaczki, ale już od dość dawna tworzą jedno zgodne stadko.
Re: Skąd mamy świnki?
: 07 sie 2017, 8:39
autor: JolaA
kimera pisze:Bobcio/Bobczysław
To imię mnie rozczula
