Dzien dobry,Chrumka pisze:śliczne zdjęcia - dziękujemy. Za trochę panienki będą duuuuużo odważniejsze
donosze, ze faktycznie dziewczyny sa odwazniejsze z kazdym dniem a nasz dom stal sie ich wybiegiem. Do ulubionych miejsc nalezy holl i gonitwy wokoł kanapy. Wizyty w kuchni i pokoju dzieci tez nie sa rzadkościa.
Troche na siebie swinki burcza czasem ale ogolnie sa zgodne.
Apetyt dopisuje i sa chyba "uzaleznione" od pietruszki


Jak na razie wszystko OK, chociaz nadal nie jest latwo je poglaskac bez oblaskawiania smakolykami
