Witam. Nie było czasu pisać bo trzeba było zarobić no i jesteśmy właśnie w medicavecie. Skorzystaliśmy z ofert ludzi na blablacar i podjechaliśmy pod same drzwi. Z powrotem też już mamy zaklepane miejsce. Podróż tam i z powrotem to 110 zł, czyli 1/3 tego co poprzednio. Super - zostanie więcej pieniążków na leczenie Kajtka.
Dzięki wam za wsparcie , teraz czekamy na panią dr
Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpienie ?
Moderator: Dzima
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Już po wszystkim. Kajtek najpierw został uśpiony a potem założono mu wenflonik. Okazuje sie, że nie ma przeciwwskazań do stosowania izofluranu przy podawaniu chemii. Przed chwilą odłączyli mu pompę i za chwilkę jedziemy do domu.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23115
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Pisz, jak się czuje - może wreszcie będzie przypadek remisji
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Wciągnął całą pietruszkę i ogórek, marchewkę olał i leży sobie wygodnie bo jedziemy biznes klasą
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
czyli mały krok do przodu, mocno za zdrówko i dobre samopoczucie Kajtka
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Witam
Oto kilka zdjęć z wczorajszej wizyty Kajtka w Medicavecie :
Kajtek podczas aplikowania winkrystyny
a tutaj już po wszystkim:
Generalnie Kajtek czuje się dobrze, podczas jedzenia wybiera tylko smakołyki hrabia więc muszę go dokarmiać więcej niż do tej pory - to jak na razie jedyny skutek uboczny leczenia jaki zauważyłem u niego
Oto kilka zdjęć z wczorajszej wizyty Kajtka w Medicavecie :
Kajtek podczas aplikowania winkrystyny
a tutaj już po wszystkim:
Generalnie Kajtek czuje się dobrze, podczas jedzenia wybiera tylko smakołyki hrabia więc muszę go dokarmiać więcej niż do tej pory - to jak na razie jedyny skutek uboczny leczenia jaki zauważyłem u niego
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Hej
Na forum guinealynx odpisał do mnie autor wątku z linku, którego podaliście wcześniej - użytkownik Pitzotl. Podał dawkę, sposób przyrządzania leku oraz numer tel. do swojego weterynarza. Zobaczymy co powiedzą na to w Medicavecie. Wiadomość jest tu http://www.guinealynx.info/forums/viewt ... c&start=60 , dodatkowo wklejam ją poniżej:
Hi, Siubutki, I am sorry I didn't answer earlier but I just saw your message. How is your pig?
I have Hel's cyclophosphamide dosage written down by my vet:
Cyclophosphamide concentration:16.7 mg / ml. Daily dosage: 0.15 ml.
I would get the cyclophosphamide pill (Endoxan is the brand name in Greece) which is 50 mg per tablet and I would crush it. Then I would add 3 ml of suspension syrup. The concentration was 50 mg / 3 ml (so 16.7 mg / 1 ml). I used to give her 0.15 ml every day. I would keep it in the fridge and after 2 weeks I would make a new batch of medicine. If you crush the pill yourself be careful not to inhale or come in contact with it because it's carcinogenic (use gloves, protective mask and do it in a ventilated room).
I should note here that this dosage is not the maximum tolerated dose but instead Hel would take a small dose everyday because she was having metronomic chemotherapy.
I'll give you my vet's info in case your vet has any questions, although I think my vet is going to provide you with the same info I did:
Her name is Patricia Gray and the phone number of the clinic is 0030 210 67 17 031. Opening hours: Monday to Friday from 10:00 until 19:00.
Tu strona internetowa kliniki w Atenach http://animalmedicalcenter.gr/profil/2
a tu link na fb https://www.facebook.com/animalmedicalc ... eece/info/
i jeszcze profil na Linked in pani dr Gray https://www.linkedin.com/in/patricia-gray-5b4b898b
Na forum guinealynx odpisał do mnie autor wątku z linku, którego podaliście wcześniej - użytkownik Pitzotl. Podał dawkę, sposób przyrządzania leku oraz numer tel. do swojego weterynarza. Zobaczymy co powiedzą na to w Medicavecie. Wiadomość jest tu http://www.guinealynx.info/forums/viewt ... c&start=60 , dodatkowo wklejam ją poniżej:
Hi, Siubutki, I am sorry I didn't answer earlier but I just saw your message. How is your pig?
I have Hel's cyclophosphamide dosage written down by my vet:
Cyclophosphamide concentration:16.7 mg / ml. Daily dosage: 0.15 ml.
I would get the cyclophosphamide pill (Endoxan is the brand name in Greece) which is 50 mg per tablet and I would crush it. Then I would add 3 ml of suspension syrup. The concentration was 50 mg / 3 ml (so 16.7 mg / 1 ml). I used to give her 0.15 ml every day. I would keep it in the fridge and after 2 weeks I would make a new batch of medicine. If you crush the pill yourself be careful not to inhale or come in contact with it because it's carcinogenic (use gloves, protective mask and do it in a ventilated room).
I should note here that this dosage is not the maximum tolerated dose but instead Hel would take a small dose everyday because she was having metronomic chemotherapy.
I'll give you my vet's info in case your vet has any questions, although I think my vet is going to provide you with the same info I did:
Her name is Patricia Gray and the phone number of the clinic is 0030 210 67 17 031. Opening hours: Monday to Friday from 10:00 until 19:00.
Tu strona internetowa kliniki w Atenach http://animalmedicalcenter.gr/profil/2
a tu link na fb https://www.facebook.com/animalmedicalc ... eece/info/
i jeszcze profil na Linked in pani dr Gray https://www.linkedin.com/in/patricia-gray-5b4b898b
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Pitzotl napisał jeszcze, że kiedy zaczął leczyć swojego prośka to nie miał on nawet powiększonych węzłów chłonnych. Czyli jego chłoniak musiał być w bardzo początkowej fazie rozwoju. Napisał też aby w razie kontaktu z dr Gray nie wspominać o jego przypadku bo będzie miał przez to kłopoty - wiadomo dlaczego.
Re: Chłoniak - chemioterapia wydłuża życie czy może cierpien
Witam
Kajtuś szykuje się powoli do kolejnego - trzeciego już - podania leku. Jedziemy w pn. Najpierw jednak będzie miał robioną morfologię z biochemią. Kłucia więcej nie będzie bo najpierw sobie zaśnie, potem zamocują wenflonik i przez niego pobiorą krew do badania.
Kajtek chyba czuje się dobrze, nie mogę powiedzieć jak u niego z jedzeniem bo jest dokarmiany ale zauważyłem, że jest bardziej aktywny, więcej sobie spaceruje. Boby w porządku, siku też, z noska nic nie cieknie wiec wydaje się, że serduszko daje radę. Zabieramy się z pewna miłą panią o 5 rano i na dziesiątą meldujemy w Medicavecie. Na razie to tyle, Kajtek i Romeo pozdrawiają wszystkie świnki.
Kajtuś szykuje się powoli do kolejnego - trzeciego już - podania leku. Jedziemy w pn. Najpierw jednak będzie miał robioną morfologię z biochemią. Kłucia więcej nie będzie bo najpierw sobie zaśnie, potem zamocują wenflonik i przez niego pobiorą krew do badania.
Kajtek chyba czuje się dobrze, nie mogę powiedzieć jak u niego z jedzeniem bo jest dokarmiany ale zauważyłem, że jest bardziej aktywny, więcej sobie spaceruje. Boby w porządku, siku też, z noska nic nie cieknie wiec wydaje się, że serduszko daje radę. Zabieramy się z pewna miłą panią o 5 rano i na dziesiątą meldujemy w Medicavecie. Na razie to tyle, Kajtek i Romeo pozdrawiają wszystkie świnki.