Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
Moderatorzy: porcella, pucka69
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
@Sosnowa, nie wnikaj. Zdarzają się "upadki" i adopcje bezpośrednie. Kurczę, wakacje to fatalny termin!
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
żałuję ,że mój dom nie rozciąga się w szwach , bo już by do mnie jechali . ale mam w domu ogrom zwierzy i klatek przede wszystkim . nie dam rady absolutnie .
mam słabość bo niechcianych białasków ...
za DT
tylko tyle tym razem mogę
mam słabość bo niechcianych białasków ...
za DT
tylko tyle tym razem mogę
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
Jeśłi to na 100 % samczyki i są zdrowe ( mam w domu inne zwierzaki, w tym starszego prosia) to mogę je trochę przetrzymać. Klatkę mam, wiedzę też.Nie mogę być dla nich DT, ale ok 2 tyg dam radę. Może w tym czasie jakiś prawdziwy DT je odemnie weźmie. Podstawowe pytanie: czy takie polabo mogą być w jednym pomieszczeniu z inną zdrową świnką ? Jest pewność, że nie zarażą niczym ? Mój Lucjan mógłby się z tego nie wywinąć, bo już wiekowy. Mogę podjechać na Ursynów lub zapraszam do mnie do Piaseczna pod Wawą.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
Polabusie nie są groźne. Jeśli chorują, a nie zdarza się to często, to dolega im to samo, co innym świnkom podrzutkom lub tym ze sklepu. Mogą mieć co najwyżej wszoły, grzybka albo katar. Dowiesz się o wszystkim od osoby przekazującej ci świnki.
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
OK to czekam na kontakt i dokładną informację : )
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
Pobrano od nich boby do badania na posiew. Jutro się dowiemy, kiedy wyniki. Raczej prawdopodobieństwo, że czymś zarażą jest nikłe, ale bywa różnie - większośc nie sprawia problemów, jednak zdarzają się chore i ciężko określić, czy jest to coś przyniesionego z labu, czy zlapały zarazek "z powietrza" ze względu na niedużą odporność.
Pasożytów nie mają, to wiemy, grzybicy też nie.
Pasożytów nie mają, to wiemy, grzybicy też nie.
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
A tak z ciekawości zapytam - u polabo zawsze robicie boby na posiew ? Czy te konkretne wydawały się "podejrzane" ? Skoro są bez pasażerów na gapę to biorę : )
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Dwa samczyki z labo - białe - puchate - potrzebne DT
Nie, nie robimy tego rutynowo, ale ponieważ zdarzyła się niedawno - już w DS - śmiertelna infekcja jelitowa u świnek z tego samego źródla, to taka była podpowiedź wetów. Pewnie nic nie wyjdzie...