CAVIARNIA

Radosnych Świąt, meiss
Uściskaj Zosię i Gagę. Pozdrawiam Was serdecznie

Dawno mnie nie było , ale praca i remont pochłaniają większość czasu, pozostaje jedynie na sen...

Dziewczynki sprawiają nam wiele radości. Mam nadzieję, że jak skończę remont to będę miała więcej czasu na przebywanie tutaj ^^

Klusku dostały nową kuwetkę, w której obie się zmieszczą. Gaga w większości przypadków kuma o co chodzi, ale czasami wysoki próg blokuje ją przy cofaniu kuperka i siusia przed xD. Zosię też częściej tam widać, więc może nauczą się całkowicie z niej korzystać.
Zwiedzanie nowego nabytku, oczywiście trzeba było go najpierw spróbować xD

meiss pisze:. Gaga w większości przypadków kuma o co chodzi, ale czasami wysoki próg blokuje ją przy cofaniu kuperka i siusia przed xD.

Nawet najlepszym świnkom pewnie też się zdarza. Są na dobrej drodze że będą trafiać na 100%
Śliczne te Twoje prośki. Jestem zauroczona

Oj ja też jestem nimi zauroczona ^^
Więcej bobków w kuwetce, mniej do sprzątania dla mnie, hihi

Na leżakowaniu w łóżku wywalają już nóżki i zasypiają wtulone do mnie. Gaga śmieszna jest, najlepiej jej sie drzemie gdy podpiera o coś główkę. O moją rękę, kawałek kocyka albo o kuwetę (gdy ma ochotę w niej spać), haha.

Trzymam za dziewczyny. Czy to jest mama i córka? Bo z tego co się orientuję to u mnie jest Wasza rodzina (tzn świnki są z tego samego miejsca). Mój DJ jest bratem, albo tatusiem jednej ze świnek.

Zosia to mama, a Gaga córka. DJ jakby nie patrzeć całkiem do Gaguli podobny

Dzisiaj przygrzało to świniaki poszły na wypas ^^, Duzi mieli grilla

Poobżerały się i wyczaiły norkę

Ale ja bym chciała moje pipki tak na trawing wypuścić...

Oj, ogródek to bardzo dobra rzecz.
Dziewczyny chyba mają jakiś lęk przestrzenny, bo ciągle szukały czegoś do schowania i zatrzymywały się czasem na jedzenie. Moja poprzednia świnka często latała po trawniku, pewnego razu mama go pilnowała, a Henryś uciekł podżerać truskawki i chwilę musiałą go szukać, haha.

Rodziny się nie wybiera. hmm. U mnie teraz też jest mama i córka - mama: gładki tricolorek - córka: poczochrana rozetka.
od Dj