Beatko są ludzie tacy jak Ty, którzy potrafią dać nowe życie/drugie życie małej istocie...ale nagle okazuje się, że taki człowiek dostaje też nowe życie, pełniejsze od tej małej istoty...bo to płomień miłości będący w Tobie budził jego malutkie serduszko każdego dnia...to Twoje ciepłe słowa pokazały mu, że nie wszystko jest szare i brzydkie...i dzięki Tobie zapragnął żyć...dałaś mu to co najlepsze...a on mógł się tym nacieszyć i zapomnieć o przeszłości...
Dwa słowa, które mogę powiedzieć :
Beatko wielki szacunek dla Ciebie za czas i miłość jaką dajesz swojej gromadce....
I trzymaj się...on teraz podrywa atrakcyjne samiczki na zielonej łące...nic go nie boli...i wiedział, że poradzisz sobie bez niego...
