Świnki a inne zwierzaki

Moderator: Dzima

hanel3

Re: Swinka i królik

Post autor: hanel3 »

No to du..a :nie_powiem: Ostatnio to już nawet wyjechałam, że jak" coś "sie sprzedaje to wypadałoby wiedzieć co nieco na temat produktu :evil:
Catarinha

Re: Swinka i królik

Post autor: Catarinha »

W Leopardusie w Galerii Katowickiej małe świnki siedzą w akwarium w witrynie sklepowej razem z królikami :| Co prawda te króliki też są małe, ale przecież rosną... W głębi sklepu były skinny, te już siedziały osobno. Tyle dobrze, że chociaż miały siano, jedzenie i wodę, akwaria wysprzątane. Ale kilkanaście zwierząt razem, pewnie jeszcze różnych płci... :glowawmur:
Darlene

Świnki a inne zwierzaki

Post autor: Darlene »

Zakładam ten wątek tutaj, gdyż moim zdaniem kwalifikuje się do kategorii "Problemy". Nie znalazłam podobnego, a chcę zadać pytanie, które nurtuje mnie już od dłuższego czasu. Jeśli umieszczam go w niewłaściwym miejscu lub robię źle cokolwiek innego - przepraszam i proszę o poprawienie :)

Mam do Was następujące pytanie:
Czy dla świnek jest niebezpieczny kontakt z innymi gatunkami zwierząt? Słyszałam sporo niedobrego jeśli chodzi o kontakt z królikami (nie wiem do końca jak to jest - w sklepach zoologicznych ciągle widuję świnki razem z królisiami...). Jednak mnie chodzi głównie o psy i koty - bo dwa psy (w tym jeden kilkumiesięczny) i jeden kot mieszkają u mnie w tym samym domu, co dwie świnki morskie. Zdarza się (najczęściej robi to ten mały pies), że te większe zwierzaki podchodzą do klatek i wsadzają głowy między pręty, a nawet liżą świnki (które same z siebie są towarzyskie i otwarte na takie relacje - z tego, co zaobserwowałam). Powstrzymuję psy i kota przed tym, ale czasem po prostu nie zdążę, a świnka zostanie już "liźnięta".

Czy takie "zbliżenia" mogą być dla świnek groźne i muszę przedsięwziąć kroki, by psy i kot nie miały z nimi kontaktu? Świnki są na szczęście zdrowe (co prawda jedna miała problemy z oczkami, ale problem został ustabilizowany kropelkami do oczu przepisanymi przez weta) i oby tak pozostało.

Z góry bardzo dziękuję za każdą odpowiedź i radę! :)
lubię

Re: Świnki a inne zwierzaki

Post autor: lubię »

Przy królikach chodzi o tą chorobę http://www.medirabbit.com/PL/Neurology/ ... met_pl.htm Większość królików jest bezobjawowymi nosicielami tego pierwotniaka, świnki rzadko się zarażają, ale jeśli, to chorują - jak widać, poważnie.
Z psami i kotami bywa różnie, sporo osób ma takie składy żyjące w zgodzie i wzajemnej sympatii, więc to jest możliwe. Jednak są to drapieżniki, więc mogą mieć zapędy łowieckie. Ponoć niektóre rasy mają ten instynkt większy, inne mniejszy - nie wiem, na pewno są duże różnice osobnicze. Musisz uważać i obserwować.
Darlene

Re: Świnki a inne zwierzaki

Post autor: Darlene »

Dzięki wielkie za odpowiedź! :) Uważam, uważam i będę :) Ale nie wiem czy to całe ich "lizanie" nie przeniesie na świnki jakichś niebezpiecznych bakterii? Głównie się liżą, nie atakują :D
boe22

Re: Świnki a inne zwierzaki

Post autor: boe22 »

Mój pies przez pierwszy tydzień polował na świnkę, później w związku z tym, że dawałam jej jasny przekaz, że świnka jest w stadzie wyżej w hierarchii i jest to pozycja nie do podważenia- zaczęła moja pierwszą świnkę kochać! Od tej pory każda następna jaka się wprowadza do domu, jest traktowana z należytym szacunkiem i miłością ze strony psa.
Katia ich pilnuje, czyści, liże i broni. Przypuszczam, że nawet na mnie by się rzuciła, gdyby świnka zawyła na moich rękach, choć widać , że nadal jest zazdrosna, ale pokochała świnki jak my.
Świnki nigdy przez kontakt z nią nie chorowały i żadna poprzez lizanie też niczego nie podłapała. Kochają się i nikt nikogo niczym nie zaraża. Pies jest ich stróżem. To już nie charakter psa przeważa o tym, czy pies będzie szanował innego zwierzaka, a jego właściciel i wychowanie psa. Z agresywnego można zrobić miziaka, a ze spokojnego- agresora.
Majka745

Re: Świnki a inne zwierzaki

Post autor: Majka745 »

Ja mam 2 świnki morskie, kota (a dokładnie kotkę) i psa, i wszystkie moje zwierzaczki żyją w zgodzie. Bawią się (np., świnki zaczepiają pieska lub kotka), leżą/śpią nawet koło siebie, też się zdarzyło, że zostały polizane i świnki jakoś nie chorowały, zresztą tak jak reszta mojego stadka ;)
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Świnki i pies

Post autor: sosnowa »

Bardzo dużo forumowiczów ma oprócz świnek psa/psy.
Bardzo pilnie proszę o porady jak postępować przy pojawieniu się psa w domu ( młoda suka, zestresowana, ze schroniska) aby nie zestresować świnek, natomiast doprowadzić do obopólnej akceptacji czy wręcz sympatii.
Na przykład, czy w dniu, kiedy sunia się pojawi i będzie wystraszona rozkładać, jak co dzień wybieg dla dzierwczyn, czy raczej nie? Separować je, czy raczej od razu wprowadzić ją do zaświnionego domu?
I masę innych spraw, z których może sobie nawet teraz nie zdaję sprawy. :redface:
Ostatnio zmieniony 18 lut 2015, 13:36 przez sosnowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13512
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Świnki i pies

Post autor: pucka69 »

Jeśli pies zostanie sam w jednym pomieszczeniu ze świnkami - zabezpieczyć klatkę świnek. Żeby pies nie zdołał otworzyć. Karabińczyki, drut itd. To nieznany pies, nie wiemy jak zareaguje. Prawdopodobnie to nadmiar ostrożności ale były już różne historie.
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Świnki i pies

Post autor: sosnowa »

Klatka stoi na wysokiej komodzie, dzięki, zabezpieczę, żeby nie spadła.
Wybieg robić ( ogrodzenie jest wysokości 70cm)?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”