Ja wczoraj moi świnkom zrobiłam fajowski tunel

ale do klatki nie dałam, bo się właśnie bałam, że go zaraz ochrzczą (co prawda na swoje zabawki się nie załatwiają, ale tak na wszelki wypadek).
Chłopaki dostali go wczoraj i dzisiaj na wybiegu, i są nim zachwyceni

Tunel wykonałam z takiej jakby poduszki, albo raczej szwamki na krzesło, takiej na spód i oparcie. Tą poduszkę, bo tak było napisane, ale moim zdaniem to raczej obszyta szwama, kupiłam w sklepie po 5 Zł, ale kosztowała dokładnie 5,99Zł. Wystarczyło, że jedną połówkę przecięłam (prawie w połowie), z obciętego zrobiłam hamak, a ten co był z jednej str już przyszyty zszyłam i przyszyłam do końca drugiej. Tanie i świnkom się podoba
Co do pylenia granulatu, to też się obawiam, ale myślę, że pyli mniej niż trociny, a poza tym codziennie go zmieniam. Trocin nie używam już od prawie miesiąca, czyli tyle, ile uczę moje prośki załatwiania się do kuwetki. Granulat używam tylko w tej toaletce. Na resztę klatki kładę stary ręcznik, a na górę dywaniki (wiem, że śmieszne, ale dla mnie najlepszy sposób). Jak wypuszczę świnki na wybieg, to biorę odkurzacz i wciągam bobki z klatki do odkurzacza (proste, szybkie i skuteczne), a ręcznik i dywaniki zmieniam raz w tygodniu (na razie, bo świnki jeszcze nie zawsze z siuśkami trafią).
Monalisa, a możesz opisać jak dokładnie to wyglądało, jak twojej śwince ropiały oczka? Zawsze, czy tylko czasem? Bo mojemu starszemu zdarza się, że po nocy ma trochę oczka zaropiałe, co prawda tylko czasem i tylko trochę, ale jednak. I nie wie wiem, czy to jak śpi, bo nam ludziom też się przecież zdarza, że jak rano wstajemy, to mamy ropę w oczach.
Zastanawiałam się nawet czy mu nie przemyć oczek takim specjalnym preparatem do przemywania oczek, używam takiego do przemywania oczek swojemu pieskowi (to york, więc jego pielęgnacja jest trochę wymagająca). Odstąpiłam od tego pomysłu, bo na opakowaniu nic nie ma o stosowaniu na gryzoniach, na poprzednim preparacie było napisane, że można stosować na psach, kotach, królikach i innych gryzoniach, ale tu nic na ten temat nie ma

więc wole nie ryzykować.