



Moderator: silje
Ps. Lubi spać na siankuAnnaa pisze:Adopcja to żadna moja zasługa:-) ale mam nadzieje że tak zawsze będzie. Przepraszam za jego futerko, kiepska ze mnie fryzjerka:-) heh. Mój mąż nazwał go George:-) zgodził się żeby został dłużej na DT niż do przyjadu kolejnych prośków. I rozpaczał po jego oddaniu:-)
Super że ogólnie zdrow. A koperek wcinał jak szalony:-)