Dla Juraska
a dwa dni temu miałam przyjemność go głaskać
pamięci świniaków: Buśka, Aluni, Jurka i Kokusia staruszka
Moderator: pastuszek
- Monalisa
- Posty: 499
- Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
- Miejscowość: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
strasznie mi przykro Atko , przeczytalam tytul
dla Juraska
dla Juraska
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7999
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
Bardzo mi przykro Atko
Dla Juraska
Dla Juraska
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
- bziki2
- Posty: 569
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
- Emi
- Posty: 524
- Rejestracja: 17 lip 2013, 16:19
- Miejscowość: Radom / Poznań
- Lokalizacja: Mazowieckie / Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
Dla Jurka
Za Tęczowym Mostem
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
- kakazuma
- Posty: 270
- Rejestracja: 07 lip 2013, 19:19
- Miejscowość: Opole
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
Och Beatko, dopiero teraz doczytałam... Bardzo mi przykro
Dla Juraska
Dla Juraska
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
Dla wszytkich tych świnek , które oedeszły na zielone łąki
Re: pamięci Buśka, Aluni, Jurka, Niuni, Alfa i Zosi
ech, a dziś mija rok, odkąd odeszła Niunia... smutne te "rocznice", co raz bardziej łapie się na tym, że odliczam dni i miesiące... od śmierci Busia tyle miesięcy, od śmierci Aluni... od śmierci Juraska tyle i tyle dni, potem tygodni... nie ma miesiąca, żeby człowiek nie wspomniał jednej, czy drugiej świnki... ciągle jakieś "rocznice"...