Idzie ciężko, nawet gdy z nią leżę, to jeśli akurat nie próbuje uciec, to właśnie kombinuje jak Mimo tego jest uroczą świnką. Choć dzika, to wypuszczona na podłogę jest przeurocza, wesoła i pocieszna. Bardzo tym nadrabia
Iza spróbuj z kocykiem Bierzesz świnkę na kolanka i hyc nakrywasz kocem, świnka jest "schowana", wtedy się bardziej rozluźnia, poza tym jest ciepło i fajnie. Może pomoże - na moją dzikuskę pomogło
Futerko u Klary powoli odrasta, dostała kolejną dawkę iwermektyny, cały czas miejscowo fungiderm i teraz maść z wit A na ślady po rankach na skórze. Wczoraj dostała też bobotic, bo brzuszek wydawał mi się jakiś duży. Poza tym dziewczynki są w dobrym humorze i w tej chwili bawią się swoją ulubioną kulą-smakulą