Kreseczko dziękuję :-(, Misiu-pamiętamy, Rudziu[*], Tusiu[*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

paula82

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: paula82 »

Inez bardzo współczuję. Trzymaj się, choć wiem jak Ci ciężko. Zrobiłaś dla Kreseczki tyle ile mogłaś, miała u Ciebie dobre, szczęśliwe życie.
Dla malutkiej :candle:
axxk

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: axxk »

:candle:
Ameba
Posty: 432
Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
Miejscowość: okolice Gliwic
Kontakt:

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: Ameba »

Dla Kreseczki :candle:
paprykarz

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: paprykarz »

Współczuję Ci bardzo. Wiem jak boli strata przyjaciela :(

Dla Kreseczki :candle:
Awatar użytkownika
dr_granda
Posty: 247
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:09
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: dr_granda »

Czyli to już... :sadness:
Dla Kreseczki :candle:
Inez, bardzo współczuję.
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: Inez »

Tak, już, postęp był bardzo szybki, pogorszenie nastąpiło we wtorek wieczorem, wczoraj rano już tylko potrafiła lekko unieść głowę i poruszać łapkami, nawet nie dała rady sam przysunąć się do jedzenia :sadness: Jeszcze wciągała sianko, skrobała ogórka przytrzymywanego przy pysiu, ciągnęła ze strzykawki, ale leżąc pojękiwała z bólu. To była jedna z moich najtrudniejszych decyzji. Wetka jak ją zobaczyła powiedziała, że dobrze, że przyjechałyśmy, bo już najwyższy czas. A ja wciąż w to nie wierzę. :sadness:
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Azure

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: Azure »

Dla Kreseczki :swieca:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: martuś »

Siedzę w pracy przed kompem i ryczę :cry: Dobrze, że nie mam teraz klientów...Niby ze śmiercią powinnam być oswojona bo czasami sama "kończę" mękę innych zwierząt ale jakoś Kreseczka (i pozostałe Twoje dziewczyny) są mi bliskie pomimo, że nigdy ich nie spotkałam :sadness: Wiem jak bardzo walczyłaś o to żeby Kreseczka się nie męczyła i w żyła w godnych warunkach. Niestety miłość do zwierząt wiąże się czasami z podjęciem tej najtrudniejszej decyzji :sadness:
Inez trzymajcie się :pocieszacz:
Kreseczko pewnie spotkałaś się już ze swoją koleżanką Misią. Biegajcie razem szczęśliwe za TM :candle:
Obrazek
Luna_Luna
Posty: 438
Rejestracja: 08 lip 2013, 19:51
Miejscowość: Gdynia
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: Luna_Luna »

Dla Kreseczki :swieca:
Marta_K

Re: Kreseczko dziękuję :-(

Post autor: Marta_K »

Kreseczko :candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”