Nowe dzieje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10071
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: 3 Kluski i Knedel

Post autor: Dzima »

dortezka pisze:
to w takim razie Dzima Ty wrzuć zdjęcie a jakimś portalu "zakochani w kotach" jak Szkatuła czołga Mańka :laugh: też będziesz miała lincz :laugh:
Na pewno! Zgarnęłam zjeb$ za to, że poleciłam komuś CN! Fakt nie jest najwyższych lotów, ale jak ktoś karmi ziarnami to liczy się cena, a CN jest najtańsza, czyli wybieram mniejsze zło. Tam to dopiero są psychole :shock: Fascynują mnie jeszcze foty jak ktoś wrzuci zdjęcie świnki w 60ce i oczekuje :like: :laugh:
Eeee tam... nie wracam już do grupy (chyba nawet nie mogę jak ją opuściłam ) za bardzo się przejmowałam, ci wszyscy "wspaniali rodzice" rozmnażający świnki bo dzieci je chcą i wszędzie dookoła widziałam pseudo.
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: 3 Kluski i Knedel

Post autor: dortezka »

ee.. na każdej grupie tak chyba jest, nie tylko zwierzęcej, że są psychole przeróżni..

Co tam u prośków i Kicióffff? :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Harvejowa

Re: 3 Kluski i Knedel

Post autor: Harvejowa »

U prośków wszystko na stałym poziomie :) Mufi nadal aktywny i śmieje się cichaczem z weterynarza, który ponad 2 lata temu dał mu 0,5 roku życia :D W ogóle mam wrażenie jakby się hmmm....wyleczył... nie pamiętam kiedy charczał i niech tak zostanie!
Jagoda troszkę odważniejsza i domaga się o jedzonko razem z Lusią i Mufim :) Lusia jak zawsze kluskowata i słodka.

Koty od prawie 2 miesięcy na diecie BARF (mięso z suplementami i podrobami) dzięki czemu od 1,5 miesiąca Knedel nie miał biegunki <3 Imbir rośnie jak szalony...żałuję, że nie mam wagi bo może już 3,5 kg ważyć...ach i w marcu czeka go kastracja - Robimy wydmuszki na święta ;p
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: 3 Kluski i Knedel

Post autor: dortezka »

Nie dziwię się formą Mufisia.. przy dwóch laskach.. :102: :102:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Harvejowa

Re: Mufi i Jagoda+Knedel i Imbir...[*]Lusia, Harvey, Demolka

Post autor: Harvejowa »

Lusi już z nami nie ma.... często mówi się wyrodnych opiekunach, którzy dopuszczają do tragicznych rzeczy....
Lusia była energiczna, z ogromnym apetytem i wielkim brzuchem - jak zawsze.... ale wzięłam ją na ręce i pomacałam....skóra, kości, coś w brzuchu - nic więcej... lekka jak piórko....nie wiem kiedy to wszystko się stało...przecież była jak zawsze... dopiero wczoraj źle się poczuła...wczoraj napuszyła futerko...wszystko jakby nagle się stało...a prawda jest taka, że musiało trwać długo.... Zawsze miała twardszy brzuszek ale przyjechała do mnie po kontroli weterynaryjnej....kontrole po drodze też nic nie wskazywały... Może gdybym zauważyła wcześniej, że coś jest nie tak.....
Mufi ma swoje wzloty i upadki... wiem, że to leciwy prosiaczek....
Świat jest do dupy skonstruowany...każdego dnia oglądam cierpienie...czasami to jest zbyt wiele :sadness:
Żegnaj aniołku...zasnęłaś żując sianko...teraz biegasz z Harvisiem za Tęczowym Mostem
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Mufi i Jagoda+Knedel i Imbir...[*]Lusia, Harvey, Demolka

Post autor: Asita »

Strasznie mi przykro :cry: :candle:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Chocolate Monster

Re: Mufi i Jagoda+Knedel i Imbir...[*]Lusia, Harvey, Demolka

Post autor: Chocolate Monster »

Bardzo mi przykro :candle:
Harvejowa

Re: Mufi i Jagoda+Knedel i Imbir...[*]Lusia, Harvey, Demolka

Post autor: Harvejowa »

Jakoś powoli zaczęło się układać.... W klatce już nie czuć braku, kończę prace magisterską, kotka moich rodziców po miesięcznej walce z ostrą niewydolnością serca odeszła (czasami tak jest lepiej : ( już bardzo się męczyła), moje koty usłyszały pozytywne diagnozy od kardiolog...nawet Knedel nie poszedł nam w żadną stronę...lewa komora dalej te same wymiary i trochę zbyt mała ale brak pogorszenia to też poprawa :D Mufi dziadzieje coraz bardziej...nie wiem i nigdy nie będę wiedziała ile mu zostało...już nie słucham żadnych prognoz...:) Jagoda jak zawsze strachliwa...od kiedy nie ma Lusi jeszcze bardziej...w sumie nie wkładam nawet rąk do klatki, bo już to ją bardzo stresuje...ona potrzebuje w stadzie jakiejś odważnej świnki...kiedyś poszukam jej takiego domu, bo nie ukrywam ... za dużo tego dla mnie : ( Zostaną koty.....i na tym poprzestanę...przynajmniej na jakiś czas... od września: Harviś, Demolka, małe znalezione kociątko Masza, Lusia, Antosia (kotka rodziców i moja miłość)...
Czasami zastanawiam się, czy to ma jakiś związek ze mną ? czy ja przyciągam cierpienie i choroby ? ... pojechałam na święta do domu i czułam, że z Antosią jest coś nie tak...dzień później już leżeliśmy z nią z kroplówkami, dokarmialiśmy z ręki, podawaliśmy leki i 2 razy dziennie byliśmy u weterynarza... Moje kochane młodziaki Harviś i Lusia...też byli zbyt krótko...Demolka mogła jeszcze rok być z nami... Tylko jedna świnka kilkanaście lat temu dożyła sędziwego wieku... Za dużo...oj za dużo :levitation:
Harvejowa

Re: Mufi i Jagoda+Knedel i Imbir...[*]Lusia, Harvey, Demolka

Post autor: Harvejowa »

Muszę Wam w końcu zrobić zdjęcia :)
Cała ferajna ma się fantastycznie :) Wszystkie zdrówka pod kontrolą...i niech tak zostanie :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”