CAVIARNIA

hmmmmm nie wiem... może tak. ja zawsze wycinam wszystko w liroju tym przy Ikei itp itd. tam wycinają za darmo. Ja mam kawałki wysokie na 35 cm, Tobie bym radziła takie na 40 cm albo nawet na 45, bo jak mówię moje trochę za niskie i trzeba uważać co gdzie stawiam żeby chomik się nie wspiął po tym.

to jest płyta hdf, a ze sklejki to już drożej, myślę że z 50-80 złotych, nie wiem dokładnie bo sklejkowy kupowałam przez internet na sklejki.pl

Ale hdf wystarczy, ja zmieniłam bo mi ŚWINIE nadgryzały a nie chomiki

o to:
http://www.leroymerlin.pl/szukaj.html?q ... rawdz=true

Fajny wybieg Jola - w Obi też jest taka płyta ( przy meblowo deskowych akcesoriach)

dzięki Joasia- pojade może do Arkadii w środę to popytam

Pewno
A tu wersja sklejkowa:

o jakieś rury są z instalacji a powiedz mi kiedy Ty wypuszczas chomiki- na noc?? czy jakos wieczór i na noc jednak do klatki? A ta sklejka dobra bedzie, bo ja teraz przez Kafla muszę też zastawiać, np dostęp do kaloryfera, bo tam sporo- za duzo mozliwości wlezienia w dziurę no mieszkam normalnie teraz w boksie świń- taka sytuacja
a ten ręcznik przy boksie być musi, bo mała mi wlazła raz pod zagrodę i nawet nie chce pisac ile się strachu najadłam , nie wspomne o siniaku, jak ją podnosiłam-zagrodę

Blanka chyba hołduje zasadzie "żywcem mnie nie wezmą"

POD zagrodę? Jakim cudem, to ona jest na jakichś nóżkach?

Wypuszczam wtedy kiedy się da - pierwszy wstaje Ridż lub Koparka gdzieś o 21, potem Nindża a Drops zawsze na końcu. Raczej na całą noc, bo chętnych dużo, i rano do klatki. Ale bywało już i tak że czasem przesadzałam i parę dni jakiś chomik zostawał na wybiegu Nie da rady obskoczyć wszystkich co dzień więc po dwa dziennie. Nie zawsze chce mi się czekać na czopka Dropsa który wstaje łaskawie gdzieś o 1-3 w nocy Ogólnie to nie śpię bo puszczam chomiki

Nieźle obudowałaś pokój, chyba wybieg sklejkowy naprawdę by się przydał do takich czy innych celów bo sobie jeszcze Kafel zwali na głowę którąś dechę



Bunia znów się darła rozdzierająco o 7 rano bo jej Blanka stanęła obok i nie dała przejść... Musiałam ratować prosiaka. Na razie względny spokój, Bunia zajęła podpółcze na parterze, Majka podpółcze na piętrze a Blanka wierzch półki na piętrze

POD zagrodę? Jakim cudem, to ona jest na jakichś nóżkach?

ma kółeczka. Może teraz juz by nie wlałza, ale to się stało ja ważyła niecałe 300 g

No i trochę odwłok blady.

Wychodzi na to że na następny weekend piątek-poniedziałek i ja i Teżet musimy wyjechać do miasta rodzinnego. Pytanko - czy brać całe towarzystwo, czy jechać na krócej na zmianę... Świnie to pół biedy, puszczam je na podkładach po podłodze u rodziców i jakoś żyjemy. Ale montowanie 4 wakacyjnych prowizorycznych klatek chomiczych średnio mi się uśmiecha... Muszę chyba kupić ze dwie średnie samle żeby wszyscy mieli gdzie siedzieć... Transporter dla świń też by się przydał... Kombinacje, kombinacje.