Balbinka i Fiona za TM :,((

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: balbinkowo »

Jeden wygląda ok, ale ten drugi tak sobie wygląda, a jak go poruszałam, to podszedł krwią. Psiknęłam Octaniseptem i zostawiłam.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: Asita »

Myślę, że nic się nie stanie. Jak zwykły strupek się czasem naruszy, to też krwią potrafi podejść. Jutro będziesz jechać do Wro?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: martuś »

balbinkowo spokojnie :pocieszacz: Fioletowe szwy są wchłanialne ale dopóki całkowicie się rozpuszczą to musi minąć trochę czasu (w skórze to nawet do 2-3 miesięcy). Nutka miała podobnie tylko ja jej to "usuwałam" po ok 3 tygodniach. Tak to u nas wyglądało (widać na górze i pośrodku rany)
Obrazek
Na razie nie zrywaj jej strupów bo widać, że jeszcze się nie zagoiło.

Widzę, że Fionka miała małą rankę w porównaniu do Nutki.

A takie zachowanie z filmiku czasami ma Tola - właśnie jak jej przerosną zęby...
Obrazek
Assia_B

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: Assia_B »

Ostatnio mało czasu tu spędzam i nic nie wiedziałam o zabiegu...

Trzymam kciuki, żeby szybko i ładnie się wygoiło! :fingerscrossed:
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: balbinkowo »

Dziękuję martuś za uspokojenie :buzki:
Tak, jutro po pracy pojadę z Fionką. Tak to i mi wygląda na zęby :roll:
ANYA

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: ANYA »

Balbinkowo ranka zle nie wyglada wiec nie panikuj. Strupkow bym nie odrywala...
Kiedy jedziesz do weta z Fionkowymi zebami? Ona daje rade jesc?
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: balbinkowo »

Do weta pojadę jutro po pracy. A Fiona generalnie coś tam ciamka, głównie siano, ale jak widać po wadze sama je za mało :sadness:

Edit. Jest prawie 21 i dziewczyna wzięła się porządnie do jedzenia, ciamka coś praktycznie cały czas. Wzięłam ją na wagę a tu 920 gram, bez dokarmiania od 12 :D Zobaczę jak będzie rano, może się jeszcze wstrzymamy z tym Wrocławiem :idontknow:
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: balbinkowo »

Post pod postem, ale trudno trudno...
Rano prosiaki zważone i donoszę że Fionka bez dokarmiania waży 937gram :) Czyli poszło w górę nawet w nocy :102:
Odwołuje kod czerwony, wyjazd zawieszony ;)
Chocolate Monster

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: Chocolate Monster »

:jupi: Oby tak dalej,Fionka :fingerscrossed: :buzki:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

Post autor: Asita »

Na pewno? Czy nie ciamka już? Żeby się ząbki nie pogorszyły, może jednak warto pojechać, co by zębiszcza obejrzał wet?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”