




A pod choinką trwały próby zaprzyjaźniania: Wiewiór pobił się z Loczkiem, Loczek zakochał się w Sroce, a ona w nim - nie.
Wiewiór udowodnił Sroce z kolei, że jest jednak facetem, ale ona nie doceniła jego względów ...
tu - u Owcy na kolanach - jeszcze w trakcie podrywu, potem był już tylko zęboszczęk donośny...
