CAVIARNIA

Wielkie brawa dla Mrokusia. Wyjątkowy chłopak. Może być przykładem dzielności dla wszystkich świnek. Widać że ma się bardzo dobrze a to wielka tez zasługa Silje.

Boże ,jaki on szlachetny! I gustowny! I bohaterski! Kochamy cię,Mrokuniu!

Dziś też był w Gdyni. Właściwie wczoraj. I ja przy okazji. I znowu korekta- straciłam już rachubę która. On jest taki dzielny, że normalnie szok. Pacjent idealny . Aż się jedna pani zaglądająca do gabinetu zapytała, czy on jest "uśpiony".

Trzeba mu załatwić naklejkę "Dzielny pacjent"

Nooo
A o Mroku ktoś na facebooku napisał "mój ulubieniec" . To dam jeszcze parę fotek- z Solikiem - wszystkich cichych wielbicieli

Fajne z nich chlopaki cicha wielbicielka

Boże,ale Wy cudne fotki robicie! Chłopaki cud - miód!Jak zawsze - + !

Zastanawiam się, czy Mrokuś jest spokrewniony z Haną i Łinką. Nawet zwróciłam ostatnio uwagę, że ma na bokach takie same przebitki brązu pod czarnym mrocznym włosem... Jak dziewczyny... W linii prostej pochodzą ze Sztumu, więc....
Znam historię zwierząt, ale różne rzeczy dzieją się na tym świecie, więc może to pradziadek, prapradziadek? Co prawda nie wygląda, przystojny i elegancki....

Dziewczyny gorąco pozdrawiają.

To jest Hana. Praprawnuczka.... Prawda, że podobna?

Gunia-podobna A kto jej taką wycinankę łowicką na uchu wykonał, ciekawe.
Podobieństwo myślę, że jednak przypadkowe, bo Mroku był odłowiony na polu, dopytać muszę MAS w jakich okolicach, bo nie pamiętam.
Prawie wszystkie prosiaki czarne, które widziałam nie są tak zupełnie czarne- sierść pod spodem jest jaśniejsza.
Ale może? Kto wie? Może kiedyś mieli wspólnych przodków. Tego chyba nikt już nie sprawdzi.