Strona 20 z 24

Re: Świnkonomicon: ofensywa puchatości - Serenada

: 02 kwie 2017, 8:53
autor: sosnowa
Kresyda pozdrawia Serenadę :102:
A stado stado
A Duża Dużą :lol:

Re: Świnkonomicon: ofensywa puchatości - Serenada

: 02 kwie 2017, 13:10
autor: Moreni
@Eris
Eh, wolałabym, żeby się nie zmieniało... Ciągle tak bardzo tęsknię za Appą.:(

@sosnowa
Wszyscy odpozdrawiamy :D

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 11:41
autor: Moreni
Wczoraj Momo skończyła dwa lata. Był tort i impreza ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z innych wieści, znalazłam wreszcie nowo otwartego weta w swoim mieście, który ma doświadczenie ze świnkami i potrafi pobrać krew (oraz ma wziewkę). W związku z czym Momo już ma zrobioną morfologię. W przyszłym miesiącu idziemy na hormony, ale to już w znieczuleniu, bo niestety trzeba będzie z szyi pobrać.

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 12:17
autor: joanna ch
niezły tort!

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 12:26
autor: Moreni
Bardzo zyskał an promocji borówek w lidlu :D

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 15:54
autor: lunorek
Haha... Nie ma to jak promocje :szczerbaty:
A Appy po prostu szkoda... Zawsze przykro jak ktoś odchodzi przedwcześnie. Gdy odprowadzamy zwierzę, które swoje przeżyło, też jest nam strasznie smutno, ale jednak wiemy, że nikt ani nic nie jest wieczne. Nikt Ci jej nie zastąpi, tak jak żadna z moich świnek nie jest w stanie zastąpić mi mojej Pulpetty. Była jedyna w swoim rodzaju. Teraz mam 5 dziewczynek i jednego knurka i każde z nich jest zupełnie inne. Ciesz się teraz każdą chwilą z Serenadą. Jest cudna :love:

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 16:39
autor: Moreni
Najgorsze jest, jak młode, zdrowe zwierzę nagle umiera. Zawsze będę za nią tęsknić. ;(
Noo, Serenada jednak póki co kompletnie się nie sprawdziła jako zastępstwo Appy w hierarchii stada. :D Ona jest taka słodka i miziasta, wrażliwa i delikatna, wszyscy jej wchodzą na głowę. Za to jak Momo cierpiała po pobraniu krwi, to ją z takim oddaniem pocieszała :love: Ostatnio na pozycję lidera powoli wychodzi Ahsoka i w sumie mnie to cieszy, bo z każdym tygodniem zdaje się mieć bardziej zrównoważony charakter. Momo nawet nie protestuje, alfowanie chyba ją męczy.

A na marginesie, powiem Ci @lunorek, że sama zastanawiam się nad powiększeniem stada do 5 dziewczyn (szóstego kastrata sobie daruję :P ). Łysa mi się marzy. Ale najpierw rewolucja mieszkaniowa, dopiero potem się zobaczy.

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 16:50
autor: lunorek
Wszystkie świnki są super, ale łyse mają jak dla mnie to coś z mega przytulaka :love: Lubią się wtulać i kolankować, to mnie chyba tak strasznie w nich urzekło. Naprawdę jedną gołą polecam :lol: Miałam właśnie zapytanie adopcyjne o 2 łyse niunie szukające domu, obie poniżej roku, porzucone schorowane i zaniedbane, odratowane przez weta (obecnie zdrowe) właśnie od Rity, od której adoptowałam Meg. Ja już ich nie wezmę, bo możliwości finansowe i lokalowe mam jakie mam, 6tej nie planowałam nawet, a chrapie mi właśnie w norce :szczerbaty: Tyle, że dziewczynki są dwie i bardzo ze sobą związane. Warto się porozglądać, można zarezerwować malucha w hodowli, ale też coraz więcej łysoli (niestety) trafia do adopcji... Ja szukałam 2 mce adopcyjnego i jak w końcu kupiłam maluchy w hodowli, to od samej sędziny z CCofP dostałam zapytanie adopcyjne. I tak trafiła do nas Maggie.

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 17:18
autor: Moreni
Ja się w skinny zakochałam od pierwszego zmacania, bo wcześniej też nie byłam przekonana. Niestety, mój TŻ nie podziela miłości, ale pracuję nad tym z niejakim sukcesem.;)

Ech, jakby one do adopcji w sierpniu, wrześniu były, to może by nawet jakoś przeszło, że są dwie. Bo do tego czasu to ja nie będę miała warunków lokalowych, niestety. Dopiero w lipcu zacznę szukać stolarza, żeby mi wolierę zrobił, a zanim znajdę i zanim zrobi, to te dwie już dawno znajdą nowy dom, skinny przecież schodzą jak świeże bułeczki...

Cóż, wśród świnek też widać skutki mody na rasy. Nasz poprzedni wet właśnie w taki sposób stał się posiadaczem łysego samca (którego właśnie miałam okazję zmacać ;) ) - po prostu właścicielka go bezceremonialnie zostawiła w gabinecie, jak usłyszała wycenę leczenia.
Hodowlę mam już upatrzoną (będzie ta sama, z której brałam Ahsokę, bo raz, że sprawdzona, dwa że najbliżej), ale na razie o nic nie pytam, nic nie planuję, zobaczymy, co los przyniesie.;)

Re: Świnkonomicon: Momo, Skuld, Ahsoka, Serenada / Appa za T

: 27 maja 2017, 17:51
autor: lunorek
Możliwe, że nie będzie po ptokach. Mogę napisać i zapytać jeśli chcesz, na razie wstępnie podpytywałam i rozpytywałam tu i tam.