Strona 187 z 703
Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 9:44
autor: Pani Strzyga
Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 16:07
autor: joanna ch
Też mi się tak wydaje że Majka wyżywa swoje frustracje na mnie

Ona chyba naprawdę uważa że ja jestem niżej w hierarchii podczas gdy Bunia się mnie boi a Blanka to jeszcze nie wiem.
Jestem na wyjeździe, jutro wracam do stworów... oby były dobrze odżywione
Czym więcej czasu spędzam z bratankiem półtorarocznym tym bardziej nie chcę mieć dzieci

Jestem wyczerpana po bieganiu za nim po podwórku i chacie i powstrzymywaniu go od jedzenia kamieni/wspinania się na wysokie meble/wywalania rzeczy przez balkon itp itd

Na dowidzenia jeszcze poskakał mi po brzuchu i uwiesił się na mnie od tyłu za szyję

Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 16:16
autor: Pani Strzyga
Ohh, spędziłabyś czas z moimi dziećmi, to byś się dobrowolnie wykastrowała

Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 18:28
autor: porcella
joanna ch pisze:
Czym więcej czasu spędzam z bratankiem półtorarocznym tym bardziej nie chcę mieć dzieci

Jestem wyczerpana po bieganiu za nim po podwórku i chacie i powstrzymywaniu go od jedzenia kamieni/wspinania się na wysokie meble/wywalania rzeczy przez balkon itp itd

Na dowidzenia jeszcze poskakał mi po brzuchu i uwiesił się na mnie od tyłu za szyję

1. z dwulatem nie wygrasz - to zasada pewna i niezmienna. Dotyczy dzieci w wieku od roku z kawalkiem do dwóch i pół mniej więcej.
2. Dlatego dzieci powinno się mieć w młodości, bo im czlowiek starszy, tym bardziej mu się nie chce
3. Może (to taka nieśmiała sugestia...) on trochę niewyedukowany jest?

Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 18:55
autor: joanna ch
porcella nie mam pojęcia jak z tym niewydoedukowaniem bo się aż tak na tym nie znam

Zawsze jak coś robi nie tak to rodzice mu od razu tłumaczą że tak nie wolno. Jakoś to do niego nie przemawia

Perfidniak potrafi robić zakazaną rzecz patrząc się bezczelnie w oczy osobie która zakazuje i śmiejąc
--------------------
wieści z frontu: Blanka sterroryzowała starą gwardię która skryła się pod półką na piętrze i nie wychodzi a młoda uzurpatorka śmiga w tą i w tamtą po piętrach

Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 20:11
autor: katiusha
Bo czasami niestety trzeba krzyknąć ( bezstresowe wychowanie i łagodne tłumaczenie nie działa w przypadku np "buntu dwólatka"...Jasne zasady niestety..I kamienna twarz w przypadku konfrontacji. Taki mały pryszcz skutecznie testuje, na ile może ci wejść na głowę

Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 20:12
autor: dortezka
z tym dzieckiem nie Twoim to też jest tak, że jako że nie Twoje to się starasz, skaczesz itp.. a jakby było Twoje to na wiele rzeczy byś wzruszyła po prostu ramionami
ja też jestem przeciw bezstresowemu wychowaniu.. nie jestem za biciem, ale np po łapach bym dała lekko, czy coś. Dziecko musie wiedzieć, kto rządzi i że rodzice, to rodzice a nie kumple (kumplami mogą być po 18stce)
Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 20:15
autor: Asita
Nooo...ja czasem bym przetrzepała tyłek mojemu siostrzeńcowi (9lat)...
Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 20:22
autor: dortezka
z dziećmi to jest tak że ja.. nie biję siostrzenic a mój Małż do dziś się śmieje, że one u nas szeptem mówią.. bo nie wolno przy świnkach krzyczeć. Ja po prostu jak im mówię, że czegoś nie mogą, to choćby płakały godzinami.. nie mogą i tyle.
Ale mi też łatwo mówić, bo nie mam ich na co dzień (a co dziwne dziewczyny bardzo lubią odwiedzać taką paskudną ciotkę

)
Re: Bunia, Majka i Blanka
: 17 sie 2015, 20:23
autor: porcella
Dwulat testuje doroslych, tak, jak Blanka swoje koleżaneczki
