Strona 185 z 703

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 17:28
autor: joanna ch
ale to jest właśnie stary przechył - teraz jest o wiele stromiej bo wyżej półka. Ten podest muszę właśnie jakoś przedłużyć.

Właśnie wróciłam z Teżetem z siłowni, pierwszy raz w życiu byłam. Zara umre
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 17:34
autor: porcella
no kto takie rzeczy w upał robi, kobieto! 8-)

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 17:37
autor: katiusha
:rotfl: :rotfl: :rotfl: No siłlka w taki skwar to zabójcza rozrywka :rotfl:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 18:20
autor: joanna ch
akurat tam klimatyzację mają więc przyjemniej niż u nas w smażalni domowej 8-)

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 19:40
autor: dortezka
masochistka :szczerbaty: rozumiem, że to taka kara była, za zmuszanie dziewczyn do chodzenia po pochylni :lol:

mi tam starczy rower.. póki jadę to nawet w taki skwar jest super.. gorzej, jak stanę :102:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 sie 2015, 13:50
autor: Pani Strzyga
joanna ch pisze:akurat tam klimatyzację mają więc przyjemniej niż u nas w smażalni domowej 8-)
To zupełnie zmienia postać rzeczy :D

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 sie 2015, 20:25
autor: dortezka
Myślisz Strzygo, że joanna poszła tam tylko po to by udając że ćwiczy pobyć w przyjemnym chłodzie? :lol:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 sie 2015, 21:42
autor: joanna ch
Ho ho, odkryli mnie :102:

No i dobrze mówiła Beatrycze - Blance nie można dawać domków bo się wpierdziela i wywołuje awantury :D Wczoraj Buni nie chciała wypuścić spod półki zasłaniając jej wyjście odwłokiem a dziś patrzę że Bunia ma na nosku mikro dziab! O ty gryzaku jeden!

Świnie wciąż nie mogą ogarnąć schodzenia/wchodzenia na piętro i na mniejszej przestrzeni powstają burdy. Jutro jadę po sklejkę i buduję aligancką klatkę schodową/domek :102: A póki co jest prowizorka.

Wsadzałam właśnie świnie kolejno na podest w kierunku z góry na dół i popychałam oporne kupry lekko do przodu (cały dzień nie zeszły same). Bunia zeszła na dół po czym momentalnie zawróciła się i wbiegła z powrotem na górę wskakując Blance na głowę i obrywając po tyłku. Majka z lekką pomocą manualną zatrybiła dość szybko, zeszła i poszła sobie. A Blanka jest tak giętka że zawróciła się na wąskim podeście i chciała wskakiwać z powrotem - zablokowałam jej powrót więc po jakimś czasie obróciła się z powrotem i zaczęła zchodzić - zablokowała się na środku i ani rusz. Postawiłam więc za nią w kolejce Bunię. I tak stały sobie sieroty parę minut na tym podeście długości 2,5 świni... Buni w końcu się znudziło i przepchnęła się obok Blanki (dodam że szerokość to tylko 15 cm :102: ). Blanka nie mogła być gorsza więc na metę dotarły już łeb w łeb.

Ale Blanka jest bezczelna z tymi swoimi stopami. Siedzą sobie świnie na piętrze, B&M pod półką schowane a Blanka na półce. Ja tam coś hałasuję, przykręcam poidło, przywiązuję paśnik itp itd więc hałas i zamieszanie a Blanka na bezczelu wyciąga stopiszcza do tyłu, w bok, w różne pozy w różne strony :102:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 sie 2015, 21:52
autor: ANYA
Te stopiszcza :love: chcialabym juz ja zobaczyc....
Oporne te Twoje swinie :D

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 sie 2015, 22:15
autor: dortezka
a to faktycznie bezczel z Balnki.. tak stopiszcza wietrzyć :D
(bym pooglądała to na fotach :roll: )