Balbinka i Fiona za TM :,((

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

Tak, tak, wiem że zimno, że choroby :angry: , że śnieg i mróz ale co ja poradzę że mi i tak gębą się uśmiecha na widok tej pięknej zimowej przyrody :idontknow: Już wolę to niż szaro-bure, nijakie, rozcicpciane +1 :lol:
Dzięki Asita, tak podejrzewałam że to od gruczołu może być, ale zmyliło mnie to że to właśnie nie bezpośrednio koło gruczołu znalazłam na kuprze po obu stronach. No to uff :tired:
martuś to tak jak u Ciebie, wychodzi kępkami a jak gmeram w tej okolicy to dziewczyny podgryzają mnie w rękaw (bo to mają pod pysiem).
Dam im już dzisiaj spokój i tak już i kąpanie zadków i suszarka były, wystarczy wrażeń na dziś. Jutro spróbuję z tym olejem kokosowym. Dzięki dziewczyny :buzki:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: martuś »

Oj tak Nutka też mnie podgryzała jak ją wyczesywałam w tym miejscu. Hm ciekawe od czego się to robi :think:
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Siula »

Dziewczyny moja Tosia też takie coś ma na tyłku! Jakby się skòra łuszczyła i włosy jej z tym wychodzą kępkami. I tak sobie myślałam, że to od gruczołu. Jak jej ostatnio czyściłam to się złościła i szczypała mnie po brzuchu :lol:
ANYA

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: ANYA »

Moj Angelo ma dokladnie to samo...jak go tam dotykam to mnie podgryza albo cokolwiek jest w zasiegu...bylam z tym u weta I dostalismy chlorhexidine ma to
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

ANYA wyczytałam że to środek antybakteryjny, to znaczy że jakieś bakterie są za to odpowiedzialne? I czy w ogóle działa to na zadek Aniołka ?
ANYA

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: ANYA »

Wet mi tlumaczyl skad sie to bierze, ale to bylo dawno temu I juz nie pamietam. Ten srodek pomaga ale tylko tymczasowo...jak przestaje go smarowac to po jakims czasie Angelo ma nawrot. To nie jest nic groznego, ale bardzo irytujace dla swinek, wiec nie mozna tego lekcewazyc.
katiusha

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: katiusha »

Daruję Ci lewatywkę w takim razie :szczerbaty:
Tez już wolę mróz, śnieg i słoneczko, niż chlapę 8-)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: dortezka »

a ja tam wolę po prostu wiosnę! :szczerbaty:

a moje dziewczyny tego nie mają ale też mnie podgryzają jak im przy tyłkach grzebię :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

No to sprawy maja się tak... Wychorowałam się za wszystkie czasy :glowawmur: Wyzdrowiałam i umówiłam Fionkę jeszcze raz na zabieg. Ten dzień nadejdzie w piątek w Zwierzyńcu :roll:
Ja się mega stresuję, prosię ma wszystko w zadku, bo jeszcze nie wie co ją czeka... uff.
Prosimy więc o dużo kciuków.
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Siula »

Nie denerwuj się! Tak wiem,że się nie da bo ja Waszymi świnkami też się stresuję :? Bardzo mocno trzymamy i jesteśmy z Wami
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”