Strona 183 z 703

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 11:37
autor: Asita
A Ty jemu też tak nie robisz?? :lol:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 11:39
autor: Pani Strzyga
O co Ty mnie podejrzewasz :D Oczywiście, że nie :lol:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 12:01
autor: Asita
A...to ok... :lol: :lol: :lol:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 15:08
autor: joanna ch
O mamo jakie tematy :mrgreen:

Byliśmy dziś z Bonczkiem na usg, jest już lepiej ze stanem zapalnym więc idzie powoli ku dobremu choć jeszcze trochę zwraca :buzki:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 17:26
autor: Fionka2014
To dobre wieści :)

Re: Bunia, Majka i Blanka - Bonkers znowu...

: 10 sie 2015, 21:00
autor: dortezka
joanna ch pisze:Jak tylko pruknie to od razu się przeraża, obraca ku tyłkowi wielce zdziwiona jakby ją tam ktoś ugryzł po czym ucieka do innego pokoju
pewnie w szoku sama jest.. to co ją chce atakować od tyłu.. ona przecież wypuściła tylko powietrze :lol:
Asita pisze:A Wasi TŻ-towie są tacy przyzwoici i nie robią tak, jak M.??
mój raczej nie, bo się boi, że to się czym innym skończy :lol:
ale jak śpi.. ohoho..

apropo że my dziewczyny tego nie robimy.. jasssne.. jak to mawiał mój tato.. "jakby nie ten dech, to by człowiek zdechł" no i lepiej pryknąć niż by miało oko wypchnąć :lol:

Bonczku, już nie wymiotuj, jedzonko jest za pyszne by się go pozbywać w ten sposób :fingerscrossed: :buzki:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 10 sie 2015, 22:25
autor: porcella
Czy Bonkers wyciągnęła wnioski i przestała wyżerać po śmietnikach?

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 0:06
autor: joanna ch
Wręcz przeciwnie, ten pies nie rozumie co dla niego dobre... Dziś nad Wisłą nażarła się trochę trawy z piachem... :? Widocznie smaczniejsze to niż gotowana kaczka z chrupkami Royal Canine :glowawmur: Nawet kupiliśmy jej kaganiec żeby nie miała okazji niczego przekąsić ale zakładanie go idzie opornie :ugeek:

btw widzieliśmy o zmierzchu nad Wisłą bobra - miał zupełnie wywalone na przejeżdżające rowery, psy, nas. Siedział sobie w wodzie i chrupał gałąź :102:

wychodzi na to że już do końca życia mam Bonkersa karmić z łyżki papką :? bo jak tylko dostanie coś więcej na raz to łyka wszystko jednym siorbem a potem następuje zwrot do nadawcy.

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 8:35
autor: Pani Strzyga
Ehh, Bączku, zero instynktu samozachowawczego...

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 sie 2015, 10:07
autor: katiusha
joanna ch pisze:wychodzi na to że już do końca życia mam Bonkersa karmić z łyżki papką :? bo jak tylko dostanie coś więcej na raz to łyka wszystko jednym siorbem a potem następuje zwrot do nadawcy.
No to się rzygulińska torba z niej zrobiła :ups: