Lusia, Plamka i Frugo

[Zaffiro]

Sesja cudo ale teksty genialne menele, żebraczki

[martuś]

Jeśli chodzi o kąpiele dziewczyn to nie ma tragedii. Ładnie stoją w misce, trochę przy "szorowaniu" tyłka popiskują, że mogłabym już skończyć, z suszarką też nie ma tragedii. Jedyny warunek to taki, że muszę je kąpać oddzielnie bo inaczej to wchodzą na siebie a przy suszeniu też się przepychają bo uciekają od strumienia powietrza
Dzima Frugo na szczęście nie sika pod siebie i w tym nie leży

U nas czas na żniwa

[Dzima]

Frugo i te jego pozy
Spódniczka A ze szczura to już chyba nie wiele zostało? zduszony i bez kształtu robi za legowisko
Jedzenie widzę zaczynają nie śmiale, chyba nie wierzą w to szczęście, bo potem już włażą "na pole"

[katiusha]

Co za uczta Frugo zrobił boski łuczek hihi

[balbinkowo]

Jakie piękne stójki Ooo... a ja tu 2 świnki widzę. W oczach mi się mieni

[Assia_B]

Ale wypas mają dziewczyny Tyle trawy i to "domowej roboty"

[Madzior]

Madzior (jak jeszcze była Kiziula[*]) miała tytuł wątku "menele z kartonu"

Ty poczekaj Kochana na nowe zdjęcia, bo kot się wprowadził do kartonu

[Foggy]

Frugo to się już chyba wszędzie wprowadził

[joanna ch]

Frugo to ma świńską telewizję interaktywną, jak widać bardzo ciekawe programy w niej lecą

Zbiory u was obfite, u mnie dziś były ze 4 razy mniejsze Ale te moje świniaki nieekonomicznie jedzą te zboże, zostawiają ze 2-3 cm przy ziemi... Twoje tak samo jak widać. Już lepiej chyba im to ręcznie wyrywać...

[martuś]

Już lepiej chyba im to ręcznie wyrywać...

Nieeee - świnie mają większą frajdę jak same "postarają" się o jedzenie A takie nie do końca obgryzione zboże później szybciej odbija i za kilka dni znowu można im zaserwować pyszną trawkę

Balbinkowo Nala ma taką piękną szachownicę Nutka natomiast ma czarną spódniczkę i marynarkę a pod tym białą bluzeczkę

Z nowości u Frugo - pobieramy jutro wymaz z ucha i wieziemy do laboratorium w celu wyhodowania bakterii i zrobienia antybiogramu, strupek na nodze już odpadł ale niżej robi mu się druga rana Kupiłam mu pastę i zaczynamy mycie zębów...jest taki rozpieszczony przez moich rodziców, że całkowicie przestał jeść suchą karmę w związku z czym zęby ma już mega brudne jak na 1,5 rocznego kota