@Ilona, w razie czego - pytaj śmiało, mam niejedną dobrą radę...diefenbaker pisze:Świnki podstołeczne a raczej Kawie domowe podstołeczneważne, że dach nad głową
Współczuję rozpakowywania i z przerażeniem patrzę w przyszłość na swoją przeprowadzkę... ale za to ile kartonów na domki dla świń będzie

Chlewik powoli zaczyna się zbierać w nowym domu, zaraz jadą Filippa i dzieci - w dwóch kontenerach i do dwóch klatek, albowiem mamy obawy co do cnoty matki i córki, bo choć matka karmiąca, ale synkowie turkotliwi, za następną godzinę - Bezyl i Loczek.
W weekend spodziewamy się Trzech Gracjii, a niebawem również Knedla z małżonką. Jak tylko znajdę miejsce między pudłami i torbami oczywiście.
