zastanawiałam się, bo sama miałam 100 mysli, Ale mam zaufanie do naszych weteynarzy i wiem,ze chcieli ja ratować, A ja jej skróciłam cierpieniajoanna ch pisze:Nadszedł jej czas, poszła do koleżankiJolu nie przejmujesz się chyba na serio i nie zastanawiasz nad stosownością i prawdziwością takich komentarzy, prawda?
dziekuję Wam
