CAVIARNIA

Do Medicavetu to ja się wybieram dopiero we wtorek (taką mam nadzieję przynajmniej) więc nie wiem czy im się będzie chciało doglądać kwiatka W kwiaciarni nie będzie? Albo w ogrodniczym? A można taki sok z aloesu kupny w aptece? Bo widzę że dużo jest tego typu preparatów.

Do wtorku postoi bez problemu, to sukulent. Ładnie poprosze, to odstawią na bok, podlewac nie trzeba .
Prawde mowiąc nie wiem, czy bywa w kwiaciarniach, nie przypominam sobie, za to może być pędzony. Nie uzywalam nigdy tych gotowych soków, wiec trudno mi powiedzieć.
Te gotowe sa raczej do picia, a wypróbowałam do gojenia taki prosto z liscia i za ten mogę gwarantować. Potem goiłam sobie także wlasną obtartą paskudnie piętę, też było nieźle.

To w takim razie ja pięknie proszę o kwiatek I dziękuję serdecznie

ok, oby pomogło

Dobre wieści Majka nie ma chłoniaka, to był tylko tłuszczak

Znów została jej zdrapana skóra ze znieczuleniem miejscowym bo znów się zawijała do środka czy coś. Okrwawiła mnie całą Dr Kasia bardzo dobrej myśli. W ciągu tygodnia powinno się wszystko zrosnąć Jeżeli tak to nie muszę już iść na kontrolę.

Dziś zaczęły życie w willi na piętrze. Wchodzą i schodzą po podjeździe cały czas

Aloes przeżył, dziękuję

A! Czyli to Ty byłaś przede mną w MV

A no właśnie, przepraszam, mam koszmarną pamięć do twarzy

Ale super, że Maja ma dobre wyniki i rokowania

Też się cieszę choć jeszcze poczekam z większą radością do czasu aż się Majka zrośnie.

W nowym domu:

Wow ale fajne