Re: Żurek i Alfredzik
: 05 sie 2015, 17:24
Dzięki dziewuszki za komplementy
Pod koniec tygodnia razem z wierszykiem wysyłam na konkurs. Może coś wygram
Martuś, nie mam takich wkładów. Rozwiesiłyśmy mokre ręczniki. Miśki się rozpłaszczają w różnych miejscach zagrody i wybiegu. Alfredzik głównie siedzi na wybiegu w namiocie z białego kocyka a Żuruś rozpłaszcza się w zagrodzie po kątach. W Gdyni powiało chłodnym wiaterkiem, noc będzie ok
Martuś, nie mam takich wkładów. Rozwiesiłyśmy mokre ręczniki. Miśki się rozpłaszczają w różnych miejscach zagrody i wybiegu. Alfredzik głównie siedzi na wybiegu w namiocie z białego kocyka a Żuruś rozpłaszcza się w zagrodzie po kątach. W Gdyni powiało chłodnym wiaterkiem, noc będzie ok