Marceli Szpak dziwi się światu [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: sosnowa »

No nieźle. Skąd mu ten ptoteus? Własne się rozmnoźyło, czy podłapał jakoś? Albo se chomikował od dawna :think:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Mógł mieć od dawna we wlasnym bionie czy jak tam sie to zwie mądrze. To wtórne zakażenie, wywołane drażnieniem pęcherza przez osady, a kilkakrotne płukanie też nie poprawia stanu...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1786
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: diefenbaker »

O takiej bakterii jeszcze nie słyszałam...biedak jakby mało mu było :sadness: Mocno :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Przeprosił się z poidłem, z korzyścią dla mojego planu dnia... Jak zawsze po zastrzykach jest nerwowy, siusia na potęgę.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: sosnowa »

Ten to ma urozmaicony życiorys. A ładny skubaniec wyjątkowo, to zamiast prezentować wdzięki i skłaniać do miziania to daje wycisk, jak nie zastrzyk to dopajanie, oj chłopie.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Znowu poidło jest niedobre. Wracam wczoraj, a tam w klatce kipisz: podkład zgruchomiony, Marceli pod spodem, wszystko zasikane, on sam wściekły. Biorę na dopajanie - owszem, wypił sporo, ok. 100ml, ale niech tylko dotknę palcem końca włosa - od razu podskakuje i się złości :102: I teraz nie wiem, czy to oznacza, że lepiej, czy że gorzej? No to juz się nie zastanawiam, tylko w poniedziałek robimy usg nereczek...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: sosnowa »

U Grawy to jak zła znaczy zdrowa, a jak pokornie znosi zabiegi to fatalnie jest. Może on tak samo?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Mam nadzieję, akurat żadnych zabiegów, poza dopajaniem, nie proponuję, on ma dobry apetyt, dopajanie lubił dotychczas. A teraz owszem, pije, ale dotknąć się nie daje.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: joanna ch »

u nas tak samo, wredność = zdrowość
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Marceli Szpak dziwi się światu - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

usg wykazało, że nerki w dobrym stanie i dobrze pracują. Niestety ich główne zajęcie to produkcja osadów, które wypełniły już 2/3 pęcherza (znowu!!!) a nawet chyba wytworzyły jakiś "artefakt" - może kamień, może glut. On się dobrze czuje, ale w sumie jest fatalnie. :sadness:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”