Miał RTG ale szczęki, nie dostałam nic więcej. Może miał a do mnie nie dotarło?pucka69 pisze:A on w Mv RTG nie miał? Czy to ma być kontrolne?
Kumple Wiórek [*] i Fredi - CHORZÓW, Fredi ma dom!
Moderator: silje
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Będę tam dziś to się dowiem, ale to pewnie szczęki miał.
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Wiórek ma sie dobrze, ma ogromny apetyt i nie wiem dlaczego mu się tak apetyt wzmógł. Doszły dary dla malucha, w tym Herbi Care którą bardzo lubi 
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Znalazłam jeszcze jedno niepublikowane zdjęcie z koniczynką 

- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Nie mogę się na nich napatrzeć, są cudowni 
-
Lusia123
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
To te zdjęcia ?
Czy oni na prawdę są tacy śliczni?
Czy oni na prawdę są tacy śliczni?
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Dzisiaj rano znalazłam Wiórka w stanie agonalnym. Jedynym wyjściem było przyniesienie ulgi maluchowi poprzez uśpienie. Nie mam jeszcze wyników sekcji, jak się wszystkiego dowiem to poinformuję. Na razie wiele wskazuje na wylew.
Był ze mną pół roku, przez co ciężko mi przychodzi pisanie o tym, że już go nie ma. Był silną i walczącą świnką. Walczył do końca, wczoraj wieczorem żarłocznie szarpał kratki aby dostać jedzonko. Nic nie wskazywało...
Dziękuję osobom, które pomogły w jego leczeniu i utrzymaniu finansowo, materialnie a także okazując mi wsparcie w postaci rady.

Żegnaj maluchu, za tęczowym mostkiem wszystko będzie lżejsze, lepsze i smaczniejsze.
Z nami został Fredi, któremu będę szukać najlepszego domu pod słońcem. Chciałabym aby trafił do kogoś znajomego, abym mogla podziwiać jego pyszczek chociażby na zdjęciach. Na razie Fredi ma się dobrze.
Był ze mną pół roku, przez co ciężko mi przychodzi pisanie o tym, że już go nie ma. Był silną i walczącą świnką. Walczył do końca, wczoraj wieczorem żarłocznie szarpał kratki aby dostać jedzonko. Nic nie wskazywało...
Dziękuję osobom, które pomogły w jego leczeniu i utrzymaniu finansowo, materialnie a także okazując mi wsparcie w postaci rady.
Żegnaj maluchu, za tęczowym mostkiem wszystko będzie lżejsze, lepsze i smaczniejsze.
Z nami został Fredi, któremu będę szukać najlepszego domu pod słońcem. Chciałabym aby trafił do kogoś znajomego, abym mogla podziwiać jego pyszczek chociażby na zdjęciach. Na razie Fredi ma się dobrze.
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek [*] i Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Przeczytałam na FB i nie wierzę
W ogóle się nie spodziewałam, nie pomyślałabym że może się stać coś takiego
Wielka szkoda. Wiele bólu maluch zaznał za życia ale miał przy tym wszystkim najlepszą opiekunkę jaką mógł sobie wymarzyć. Jestem dla Ciebie pełna podziwu, z takim oddaniem zajmujesz się zwierzętami jak mało kto. Jedyne pocieszenie, że słodki Wiórek już nie cierpi. Współczuję Ci bardzo. Gdyby Fredi był samicą to już jechałby ze mną do Gliwic. Mam nadzieję, że znajdzie się dla niego kochający dom, na którego zdecydowanie zasługuje. A jak miewa się przy tym wszystkim Fredi?
-
dominika45
Re: Kumple Wiórek [*] i Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Tyle, ze Wiórek już nie cierpi - to trochę pocieszające..
współczuję
-
Tu-Tu
Re: Kumple Wiórek [*] i Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Jak zobaczyłam tytuł to mi serce stanęło.Tak dzielnie walczył...

