Miewa się super, nawet nie wybrzydza przy lekach, bo tylko trzy dni miał zastrzyki,a potem do paszczy. Pani doktor coś mu tam jednak wypatrzyła na skórze i zaleciła kąpiel w hexodermie. Jak już wszyscy debile wylecą w powietrze a mój pies się zreanimuje, czyli po nowym roku, idziemy do mv. Turbula miała niedoczynność tarczycy, ale nie łysiała????????
Jeśli chodzi o fajerwerki, to cytując moje ulubione zdanie Pata Garreta bym poradziła miłośnikom, by sobie wsadzili i podpalili. Szczęśliwej drogi na księżyc.
Moja żółć jest uzasadniona, Łata na psychotropach siedzi w szafie. I się trzęsie. Nie wiem, co będzie jutro.