Re: Żurek i Alfredzik
: 29 lip 2015, 13:24
Arya, jak będziesz się decydować na zamknięty wybieg, to Ci proponuję właśnie ceratę i na to prześcieradło. W newralgicznych miejscach poświęć stary ręcznik. Ale powiem Ci, że moje frędzle na wybiegu nie sikają wszędzie...Tylko w namiocie (i od kiedy mają psią budę to tam też
ale od kiedy powrócił po praniu kocyk namiotowy, to jednak namiot lepszy
). Ale w zagrodzie to owszem, mokry pellet wybieram z całości i ze wszystkich pięterek.
Werusiek, frędzle mają po 3 lata (Żurek jest z maja, Alfredzik z lipca). I są ze mną od maleńkości
Werusiek, frędzle mają po 3 lata (Żurek jest z maja, Alfredzik z lipca). I są ze mną od maleńkości