Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

[Dropsio]

Dortezka, no tacy mi się przyjaciele dzisiaj przypałętali

Jeszcze tylko 12 h i troszeczkę!!!

[katiusha]

Dropsio już pewnie cały koszyk jajek zniosła

[Pani Strzyga]

I co? I co? Już jest?

[Dropsio]

Jest, jest!!!

Po 20 minutach wylądowali w klatce bo Drops poszedł spać co uznałam za dobry znak... Teraz biegają, Drops coś tam skubie siano. Mruczą, dają sobie buzi, śpią, przeskakują przez siebie... Cyrk na kółkach, ale chyba jest ok
Drops chyba myśli, że to jakaś zabawka, bardzo spodobały mu się jeejusiowe uszka które chyba próbuje zjeść, na szczęście Małe Białe jest cierpliwe.
O, zasnęli, Drops wywalił stopiszcza nawet!

[Pani Strzyga]

Cudnie Trzymam kciuki, żeby się ten stan utrzymał

[Izerka]

Cudnie Trzymam kciuki, żeby się ten stan utrzymał

ja również. Jak widzisz stopiszczka to już sukces

[ANYA]

Dropsio super! Tez chcialabym zeby moi chlopacy sie tak lagodnie laczyli... A gdzie fociszcza? Niech chlopaki spia a TY pstrykaj i wrzucaj na bieżaco.

[Dropsio]

Ale między nimi cały czas są "interakcje"... Drops usiłuje wyjść na Małe Białe, ale Jeejuś się nie daje... Przed chwilą kłócili się o jedno źdźbło siana... Teraz wcinają ogórka. Drops nie daje małemu spać i łazi za nim cały czas a Jeejuś zmęczony jest, ziewa co chwilę Na zdjęciach tego nie widać, ale To Białe to kosmita, dosłownie! Każdy włosek w inną stronę, kolorową mordkę na...

[Wera]

Super że Jeejuś dotarł szczęśliwie. Drops połazi, połazi i sam się zmęczy. Koniecznie dodaj zdjęcia.

[katiusha]

Czekamy na focie